czy w banku wymienią mi drobniaki po 1,2,5,10,20,50 groszy

uzbierało mi się 300 zł takim drobniakami czy w banku mi je wymienia np na banknoty?

Sprobowałabym na poczcie albo w sklepach bo oni potrzebuja drobnych.

nieprawda, w sklepach już nie chca żółtego bilonu, kiedys chciałam zapłacić to pani zaprotestowała, to był jakiś prywatny warzywniak, wiec podziękowałam i wyszłam nic nie kupując

w banku kiedyś ode mnie chcieli 20% ! prowizji, nie wiem czy teraz tak jest i czy to w ogóle było zgodne z prawem, lepiej wymieniać w sklepach chyba jednak

ja mieszkam w Rzeszowie i tutaj można wymienić żółte pieniążki w NBP na żadnej poczcie nie przyjmą tym bardziej w sklepie....

Pracuje w banku i generalnie nie rozmieniamy gotówki bo jest taka usługa ale kosztuje 0,5% od kwoty min 50 zł więc ludzie jak sie dowiadują to uciekają:) i bardzo dobrze bo jak ktoś przyjdzie z workiem bilonu to kasa jest zablokowana na długi czas robi się kolejka, wszyscy się denerwują, a bank i tak nic z tego nie ma

można, wymieniłam kiedyś chyba 500 zł w monetach 1, 2, 5 :), bez żadnej prowizji. warunek był taki, że monety muszą być podzielone nominałami, bo tylko tak przyjmuje maszyna do liczenia

I jako pracownik banku mogę powiedzieć że jest to jak najbardziej zgodne z prawem bo cennik usług ustanawiaja wewnętrzne regulację banku a nie knf :)

A jakby ktoś chciał wpłacić na własne konto taką kasę to też pobieracie prowizję? Czy bank może odmówić?

U nas wymieniamy pod warunkiem ze to klient , z ulicy nie