rozszerzenie diety niemowlaka karmionego mm POMOCY!!!

Kiedy i co zaczełyście wprowadzać do diety waszych pociech? ile i jak podawać niemowlakowi nowe smaki? Od kiedy te kaszki kleiki itd? Może macie jakieś sprawdzone przepisy? poprostu napiszcie jak to było u Was bo ja jestem kompletnie zielona a schematy żywieniowe za wiele nie pomagają :(

Ale jak to nie pomagają? Przecież masz rozpisane co kiedy podawać. Czego nie rozumiesz?

no tak ale schemat mówi że może tylko jabłko marchew dynie ziemniaka a słoiki są już ze wszystkim i co! Więc chodzi o to czy trzymać się tych schematów czy wprowadzać coś więcej?

Podajesz na pocztku po 3 lyzeczki nowego produktu i tak przez kilka dni. jak po tym czasie nie ma zadnych reakcji alergicznych to mozesz dac wiecej. I tak z kolejnymi rzeczami. Podajesz je w kolejnosci podanej w schematch. Jak kozystasz ze sloikow to na sloiczkach masz napisane ktory produkt od ktorego miesiaca. Na pocztku nie mieszaj warzyw czy owocow tylko podawaj pojedynczo bo jak cos uczuli to niebedzies wiedziala co. Lepiej zaczynac od warzyw bo nie ktore dzieci po sprobowaniu slodkich owocow pluja warzywami.

Bobovita ma pojedyncze warzywa i owoce w sloikach.

i o takie odpowiedzi mi chodzi :) gość 14:17

No k***a ugotować np. jednego ziemniaka! Ciężko było na to wpaść?

a przyrządzałyście jakieś deserki i dania same? bo słoiczek to tak od czasu do czasu :)

o jaka dama gość 14:19

Moje dziecko bylo na pocztku tylko na sloiczkach ze wzgledu na sklonnosci do alergi. Lekarze powiedzieli ze lepiej podowac sloiki bo sa przebadane dokladnie i musza spełniać wiele wymogow. A jak ugotuje zupe z warzyw z bazarku to nie wiadomo czym byly pryskane i gdzie rosły. I jesli byla by reakcja alergiczna to nie wiadomo czy na chemię czy na dany produkt.

wszystkie firmy produkują z pojedynczymi składnikami. Ale to trzeba ruszyć tyłek do sklepu. Możesz też ugotować. Oj ludzie już nie róbcie z siebie takich ofiar losu. W schematach żywienia wszystko jest opisane jak należy postępować, więc nie rozumiem, jak ktoś może mieć z tym problem. Na słoiczkach są oznaczenia od którego mca się podaje, no naprawdę każdy debil sobie powinien poradzić z czymś tak prostym...

hm no to spróbuje z tym słoiczkami i zobaczymy jak będzie bo moja mała to taki niejadek nawet jeśli chodzi o mleko a o wodzie nawet już nie mówie:)