Mobbing

Ale po co dac 5zl na myjni, skoro ma sie pracownika, ktory to zrobi?

Mnie kierowniczka tlamsi juz drugi miesiac. Pilnie szuakm innej pracy bo mam dosc wiecznego ponizania, zwlaszcza przy innych i biegania na jej posylki:(

WSZĘDZIE DOBRZE GDZIE NAS NIE MA uważaj tylko żebyś nie trafiła gorzej bo możesz. Ja na Twoim miejscu wynajęła bym kogoś kto połamał by takiej osobie nogi, albo sama bym się zakradła na nią po pracy i zobaczyła czy byłaby taką samą cwaniarą jak by miała nóż przy gardle, ale Ty zrobisz jak zechcesz. Jeżeli zawsze i wszędzie chcesz być OFIARĄ to BĘDZIESZ i się sama zwolnisz, a jak nie to podniesiesz głowę i naplujesz jej prosto w ryj, opracujesz plan i go wykonasz i sprawisz, by to Twój OPRAWCA zrezygnował /i to bynajmniej nie z własnej woli, a wyniku na przykład wypadku o którym piszę powyżej/ a nie Ty ! ! ! ! przemyśl to

Smananthaa co z ciebie za idiotka. Jesli tak w zyciu zalatwiasz swoje sprawy go powodzenia. A naklanianie do zrobienia komus krzywdy i to jeszcze na forum to PRZESTEPSTWO! Przemysl to lepiej

ja tez zrobilabym jak Samantha , juz sooka nie pdskoczy po takiej akcji ale trzeba miec jaja a nie byc sierota na ktora wszyscy sr....ja

post użytkownika o nicku: samantha został zgłoszony na policję. zobaczymy czy będzie pan/i taka "cwana" na przesłuchaniu.

mobbing jak ktoś wyżej wspomniał jest karalny - o ile agresja nie jest rozwiązaniem, to myślę,że sprawiedliwość i tak powinna taka osobę dosięgnąć, bo jesli ty odejdziesz z tej pracy to przyjdzie ktoś nowy, kto też będzie zastraszany. i niejedna wcześniej osoba pewnie była. Jedyne co można to chyba złożyć sprawę do sądu pracy, znaleźć ludzi, którzy doświadczyli tez takiego traktowania z jej strony. dobry adwokat typu http://www.adwokatfhfwarszawa.pl i zgrana w zeznaniach grupa pomogą przyczynić się, by poniosła karę ;/

ej, dokładnie1 i nie wolno pozwalac na takie zachowanie, co z tego,ze się odejdzie, skoro taki tyran w pracy bedzie mobbingował inne osoby i czuł się bezkarny ;/ U mojej siostry było podobnie, tu jest link do strony dobrego adwokata,który im pomagał w tej sprawie - http://www.kancelaria-mrozek.pl i taka osoba powinna ponieść karę za swoje zachowanie ;/

Oj mobbing, to ciężki temat. Niby wiadomo, kiedy do niego dochodzi, ale jest jeszcze kwestia udowodnienia tego wszystkiego, a wiadomo, że nasi koledzy z pracy, współpracownicy nie zawsze nam pomogą, bo sami obawiają się o swoje stanowisko. Moja kuzynka również "użerała" się kupę lat ze swoją szefową, nie mogła nic na to poradzić w zasadzie, dopiero kiedy zaczęła ona wieszać psy nie tylko na niej, ale też na innych pracownikach, postanowili oni w końcu zrobić coś z tą sytuacją. Generalnie, warto znać swoje prawa, wiedzieć, co mobbingiem jest, a co nie. Odsyłam Was do fajnego artykułu na ten temat: http://www.praca-zory.pl/porady-dla-pracodawcow/196/dyskryminacja-i-mobbing-co-o-tym-wiesz

up