Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mój syn umarł 4 tygodnie temu i nadal leży w kostnicy :(

Polecane posty

Gość gość

nie mam siły tam iść, nie mam ochoty wyprawiać pogrzebu i stypy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ci wystawią rachunek za kostnicę to od razu siły ci wrócą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób to dla syna, On na pewno chciałby żebyś pochowała Go w przyzwoity sposób. Zbierz siły, uśmiechnij się do Jego zdjęcia i powiedz "robię to dla Ciebie"- Twój syn na pewno bardziej Ciebie kochał, jak byłaś szczęśliwą, uśmiechniętą mamą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta a masz siły żeby o tym kafeterie powiadomić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a Wy goście, nie wymądrzajcie się tak- nie wiecie na pewno co to znaczy przeżyć śmierć własnego dziecka , więc albo nie komentujcie , albo komentujcie przemyślając to wcześniej - KRETYNIZM !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój syn ma prawo do godnego pochówku. Każdemu się to należy... Działaj od jutra. Życzę siły🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałbym być na jego miejscu. : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy nie byłam dobrą matką :( ciągle się kłoćiłam z mężem , z dziecmi, sąsiadami i rodzcami :( syna ciągle opieprzałam,że może mieć lepsze wyniki, groziłam mu że wyślę go na odwyk jak nie przestanie pić i ćpać :(*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znaczy się ćpun i pijak; strata niewielka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezu, a co to prawo do pochówku? wytłumaczcie mi co zmarłemu robi za rożnicę? pogrzeb jest dla żywych, by im pomóc a nie by pomóc zmarłym. tak samo jak nagrobki i ten caly blichtr! x autorko, myślę że syn wolalby żebyś robiła to na co masz siłę, a nie wymyslala sobie jak mu się pochówek i stypa bardzo przyda. stypy żadnej być nie musi przecież, zrób wszystko gdy będziesz gotowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możesz przekazac jego ciało na potrzeby nauki. Studenci medycyny będą się na nim uczyć anatomii i tego jak dragi i alkohol niszczą ludzkie tkanki. A po kilku latach zostanie pochowany pod murem akademii z wszelkimi honorami. Chociaż tak naprawdę powinno się to ścierwo wyrzucić na smietnik, albo nakarmić nim hieny w zoo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Antygonę sobie przeczytaj skoro o prawo do pochówku pytasz niczym kosmita :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak Ci powiem by czytać mit o Zeusie to będziesz gwałcił łabędzie? Polska zaściankowość, jakby moja rodzina nie miała siły mnei pochować to JA bym o nic zła nie była. ale widac jak kochacie swoje rodziny,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nacjonalista1995
Nie przejmuj się p******i to są k***y bez serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakbym go nie kochała to bym go dała zakopać do ziemi na cmentarzu, a póki co ma przyjemnie w kostnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skończ już z tą żałosną prowokacją. To jest niesmaczne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Toż jego już tam nie ma w tej kostnicy, zostało samo ciało, a hieny cmentarne liczą rachunek za każdy dzień, zrób kremację, to chyba najlepszy sposób, a pogrzeb możesz zarządzić na własnych zasadach, nawet możesz iść na niego sama, albo wcale nie iść, tutaj nikt ci niczego nie może narzucić, najwyżej cie potem obgadają, ale wiesz gdzie mogą sobie to gadanie wsadzić, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, jak bardzo to jest trudne, ale dla własnego syna kto miałby sie tym zająć jak nie matka? Ostatnie pożegnanie, zwłaszcza dziecka to straszna tragedia i bardzo ci współczuję. u nas było w bloku niedawno...syn sąsiadki, młody chłopak. Też załamala sie kobieta, no i czemu się dziwić. Na szczęście teraz firmy pogrzebowe biora sporo na siebie, dokumenty, kwiaty, wszystko załatwiają. Zobacz sobie tutaj - http://www.exitus.com.pl/index.php/uslugi/uslugi-pogrzebowe to wbrew pozorom trochę odciąża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może poproś osoby z rodziny o pomoc, niech chociaż jakieś oferty nagrobków itp. poznajdują, ja np. zamawiałam nagrobek w http://www.nagrobkibialystok.pl/ myślę, że mogliby Cię w taki sposób wesprzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
warto jak najszybciej skontaktować się z zakładem pogrzebowym, oni już Cię poinstruują ze wszystkim, ja organizowałam pogrzeb z http://pogrzeby-trojmiasto.pl/ i bardzo wieloma rzeczami oni się zajęli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×