Moja zona nie chce isc do pracy jestem zalamany

Najpierw rzucila prace wkrotce po slubie bo sie tam stresowala - jakbym ja sie w pracy nie stresowal.... Wyslala kilka cv nie dostala odzewu wiec przestala szukac pracy. Po roku zaszla w ciaze, urodzila i 4 rok siedzi w domu. Pomagam jej we wszystkim, ja gotuje. Znalazla sobie jelenia.... Najchetniej bym sie z nia rozwiodl ale zal mi dziecka.

Matko boska obetnij jej kieszonkowe i od razu pojdzie do roboty jak na paznokcie i fryzjera nie bedzie miala. A teraz powaznie to moze postaraj sie ja zmotywowac, zachecic, zreszta jak macie dziecko to moze przydaloby sie odkladac pieniadze na przyszlosc. Na pewno sie teraz boi wrocic na rynek pracy. W czym sie spacjalizuje?

Ile zarabiasz? Prawdziwy mężczyzna zarabia na dom.

Haha prawdziwy mezczyzna to taki co w obowiazkach domowych pomaga, potrafi zajac sie dzieckiem/dziecmi duzej niz 5 minut czyli np weekend, dba o siebie, ma swoje zainteresowania, potrafi zerznac zone porzadnie dla rozladowania emocji jej i swoich a jak do tego godnie zarabia to jest swietnie. Darmozjady, lenie, pijawki Wasza era w koncu przeminie i na kopach wylecicie z cieplutkich kapci