Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

macierzyństwo męczy

Polecane posty

Gość gość

mam już dość :( muszę się wyżalić. Dzieciak ma jednocześnie kolki, wzdęcia, zaparcia, a jak już robi kupę to są zielone i jak woda. Poza tym po każdym jedzeniu wymiotuje. Masakra. Nawet nie zdążę do go pionu postawić a już jest mleko na zewnątrz. Zmieniłam mu nawet mleko z nan na hipp. Tylko pogłębiło ulewanie. Poza tym 2-5 razy na dobę męczy go katar. I tak od kilku tygodni. Lekarze na każdą przypadłość mają jedną odpowiedz: niedojrzały organizm, trzeba czekać bo samo przejdzie. Gó.wno prawda. Samo nic nie przechodzi. Lekarze olewają temat. Dzieciak się męczy, ja przy nim. Dochodzi do tego, że mam dość tego głupiego macierzyństwa. A najgorsze jest to, że nie wiem co zrobić. Mogę zmieniać mleko, chodzić po wszystkich pediatrach w mieście. I nadal nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze zmien mleko na apteczne, pepti lub nutramigen? Tylko potrzebna jest na nie recepta. To nie jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest normalne, widocznie źle mleko.Jest Enfamil A.R dla dzieci ulewających wiec moze sprobuj,albo ciśnij lekarza bo moze to refluks? Na zielone kupy polecam dicoflor, probiotyk.Ale swiadcza one o tym ze mleko jest złe.sprobuj ten enfamil,chociaż to ciezkie mleczko i dzieci podobno maja problem z wyproznieniem,ale może dla twojego dziecka będzie ok. Tak to wlasnie bywa z tymi mlekami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu nie karmisz piersią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie to ma znaczenie dlaczego nie karmi piersią? Daj dziewczynie spokoj. Temat nie jest o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby karmiła piersią, byłoby inaczej, to chyba oczywiste. Organizm tego dziecka aż krzyczy że jedzenie które podaje mu matka jest złe i on chce naturalnego pokarmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widocznie nie moze bądź nie chce karmić piersią...czemu tak wam trudno to zrozumieć ze nie kazdy ma takie poglądy w kwestii karmienia jak Wy:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co zmuszasz kogos do kp? Moze nie chce moze nie moze. Nie musi ci sie tlumaczyc. Autorko moj syn bardzo wymiotowal po mm sklepowym, poprawa byla po pepti. U niego to byla alergia na składnik mm , nie wiadomo na jaki. Ustalo po roku. Tylko moje dziecko mialo 7 miesięcy jak takie akcje mielismy, wcześniej karmilam piersia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego że przeważnie za taką decyzją stoi głupie widzimisię, a nie realne przeszkody np. zdrowotne. I proszę bardzo - to rezultat. W imię własnego widzimisię skazuje dziecko na ciągłe wymioty i biegunki. Ono nie potrafi mówić, ale pewnie cierpi. Każdy wie, jakie to uczucie gdy wciąż chce się wymiotować albo ma się biegunkę. Biedne dziecko. Co to za matka, która tak krzywdzi własnego syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Slowo przeważnie jest tu kluczowe. Nie znasz jej a oceniasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co to za matka, która tak krzywdzi własnego syna x x fakt lepsze takie które karmią piersią a później maltretują wlasne dzieci bądź zabijają... A tak na powaznie tutaj panuje jakas dziwna mania wyższości tych karmiących piersią.W życiu nie pomyslalabym w ten sposób o innej matce tylko dlatego ze karmi mieszanka.Bo to nie moja sprawa,Twoja tez.Wiec jak nie masz nic mądrego do powiedzenia,żeby pomóc autorce,to nie wypisuj tu pierdół...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie po to natura wyposażyła kobietę w możliwość karmienia, by ta dla kaprysu sobie z tego nie korzystała. Po coś to jest, a natura wie, co jest najlepsze. Biedny chłopczyk... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedna to ty jestes bo widzę ze karmienie piersią to twoje jedyne osiągnięcie w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego sie wypowiadasz jak nie masz nic do powiedzenia w temacie??? Jak mnie wkurzaja takie fanatyczki karmienia piersia. Sama karmila dziecko 7 miesiecy, skonczylam bo musialam zaczac brać leki. I tak jak mogla to staralam sie odlozyc je w czasie by karmic swoje dziecko. Nie znaczy to ze mam prawo oceniac innych i narzucac im sposob karmienia dziecka. Piers nie jest jedyna i idealna opcja. Jak matka ma sie meczyc z takim karmieniem to nie widze powodu dla którego ma robic cos wbrew sobie. A osoby ktore krytykuja matki karmiace mm robia tylko zla opinie tym kp. Przez takie osoby matki kp sa uwazane za wariatki biegajace za dzieckiem z golym cyckiem do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu autorka tematu
tak...do tych które tak łatwo oceniły mnie jako wyrodną matkę nie karmiącą piersią. zanim jeszcze urodziłam nie wyobrażałam sobie karmić inaczej niż piersią. mały urodził się 1,5 miesiaca wcześniej. sporo czasu spedził w inkubatorze. nie było możliwości, abym go karmiła. maluch niemal ze dosłwnie walczył o życie. mleko w szczątkowych ilościach pojawiło mi się po tygodniu. ptóbowałam karmić tym co mam - dawałam odciągnięte mleko. Używałam laktatora co 2 godz. piłam 3 l wody na dobre, herbatki na laktacje, potem jak była możliwość to przystawiałam do piersi. dwa miesiące od urodzenia małego skończyłam ten cyrk. ryczałam po nocach, ze nie moge karmić choć chcę. prawie wpadłam w depresję. w końcu położna uświadomiła mi, ze jest nieliczny, ale jednak procent kobiet które nie będą w stanie karmić swoim mlekiem. I zycze z całego serca tym wszystkim które potepiaja mnie i mi podobne zebyście takie problemy same miały. abyście przy dziecku nie miały pokarmu. Żebyście choć raz poczuły co to znaczy taka niemoc. najłatwiej wyzwać od najgorszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie przejmuj sie. Idz do pediatry i go mecz az znajdzie jakies rozwiazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu autorka tematu
dziękuję jednocześnie za konstruktywne rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba autorce należą sie przeprosiny z pochopne oceny ? Czy Pani ktora ja tak obrazala nie ma juz nic do powiedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko nie tlumacz się. Po co. To Twoj syn i karm jak chcesz. Mnie wpienia takie puste osądzanie, jakby świat był czarno-biały. Moj syn od urodzenia na mm i ma się świetnie!!!Nie karmiłam, a dlaczego nie musze i nie zamierzam się tlumaczyc. Juz dawno zauwazylam, ze tu na forum czesto jakas psycholka o tym kp wypisuje i ocenia inne matki. Jakby kp bylo w macierzynstwie najwazniejsze, wielkie mi coś... A agresja i prostactwo bije z postów. Na Twoim miejscu chyba poszłabym do innego pediatry. To tak nie moze byc, ze niemowle ulewa ma luzna kupe i kolke... Za duzo tego. Jakas grubsza sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dlaczego nie karmi autorka, a to dlaczego nie karmi inna niunia z powodu swojego kaprysu TO DWIE CAŁKOWICIE RÓŻNE SPRAWY nie porównujcie ich nawet. To tak jakby te, które nie karmią dla kaprysu, mówiły: "ty zabiłaś w obronie własnej, a ja po prostu lubię zabijać, jestem seryjnym mordercą, więc podaj rękę, bo jesteśmy tacy sami"/. TO NIE JEST TO SAMO. Nie usprawiedliwiajcie się, stawiając się na równi z tymi które chcą karmić a nie mogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochana to są typowe objawy skazy białkowej i nietolerancji laktozy.katar ulewanie zielone kupy kolki. moja córka też tak miała...bebilon pepti i wszystko przeszło. byłam w szoku jak córa po 2 karmieniach zrobiła normalna żółta kupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko zmien mleko na pepti. Fakt,ze te zwykle moga mu nie sluzyc. Na pocieszenie ci powiem i by dotrzec do tuch frustratek,ze moj na piersi sie bardzo meczyl,okropne bole brzuszka,ulewania nawet do 2 h po posilku,okropne czkawki,dziecko sie darlo i nie dalo sie go uspokoic. A kupa to byl jeden zielony sluz. Wszystko przeszlo po zmianie mleka a dziecko wcale alergikiem nie bylo i nie jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było karmić piersią a nie napojem mlekopodobnym, biedny maluch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz chyba nie ma bebilonu pepti. Jest bebilon HA, ktory zmniejsza ryzyko wystapienia alergii na bialko mleka krowiego. Moze sprobuj. Tylko moga byc po nim niezbyt ladnie pachnace baki. U nas pierwsza kupa byla po nim zielona, a nastepne juz super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do goscia z 18.18. U nas bylo to samo . Wymioty co do minuty po godzinie od zjedzenia mleka. Po dlugich poszukiwaniach przyczyny okazalo sie ze to alergia na jakis skladnik (nie wiem który) mm ze sklepu. Po pepti wszystko sie uspokoilo i bylo juz ok. Napewbo nie była to skaza bo przez 7 miesiecy karmilam piersia i nie było zadnych reakcji po tym jak ja jadlam nabial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do goscia z 18.18. U nas bylo to samo . Wymioty co do minuty po godzinie od zjedzenia mleka. Po dlugich poszukiwaniach przyczyny okazalo sie ze to alergia na jakis skladnik (nie wiem który) mm ze sklepu. Po pepti wszystko sie uspokoilo i bylo juz ok. Napewbo nie była to skaza bo przez 7 miesiecy karmilam piersia i nie było zadnych reakcji po tym jak ja jadlam nabial. Jak dziecko skonczylo rok samo mu przeszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas bylo identycznie. Zmienilam na Enfamil sojowy (za rada lekarza) i poprawa byla w ciagu 12 godzin. Nietolerancja laktozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczep dalej autorko. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×