Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

CO BYSCIE Zrobily gdybyscie umowily sie naSEX za kase aFacet nie chcial zaplacic

Polecane posty

Gość gość
Wyciagnelabym spluwe Na pewno by pomoglo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytam powaznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co umowilam sie i nie chce płacić? To trudno. Mogłas umowę podpisać przed seksem. Czego sie spodziewałam. Teraz to ci nic nie da. On do rze wie ze nikomu nie powiesz i sie nie poskarżysz. Możesz go ewentualnie zaszantażować, ale byś musiała znać jakaś jego tajemnice,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw kasa potem seks ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kase bieze sie z gory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiadam powaznie Chcesz miec sex z obcym facetem to i umiej sie bronic w razie czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ,tak tylko pytam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Istnieje jeszcze takie glupie panienki co nie wiedza ze kase bieze sie z gory?To jest naprawde zenujace!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na twoim miejscu jakbym byla taka naiwna to bym zmienila zawod!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakie zasady ustalic z takim facetem i na co uwwazac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umowiona kwote za umowiona usluge po prostu bierze sie z gory i reklamacjie nie istnieja.Przed sexem facet jest najarany i da co tylko chcesz,po to opadaja emocje i ma cie w d.pie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oni tez udaja wiec kto wygra
We mnie tez sie zakochal jeden klient. Wcale mi sie nie podobal. Spotykalam sie z nim dla pieniedzy. Udawalam sympatie do niego tylko. Bo chcialam jak najwiecej od niego wyciagnac. Wiedzialam, ze jest dla mnie w stanie zrobic wszystko. Klamalam go, a on naiwniak wierzyl mi w kazde slowo. Do tego stopnia, ze pozwolil mi korzystac ze swoich kart kredytowych. Tak mi wierzyl. Kiedy wydoilam z niego co moglam i go oszukalam, byl zalamany, ale nadal chcial sie spotykac. Potem go unikalam. Znienawidzil mnie, wyzywal, ale ja juz to mialam w nosie, mnie juz to nie obchodzilo. Klienci sa naiwni. A my zawsze udajemy. Orgazm, usmiech, sympatie, wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak takie spotkanie pierwsze wyglada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×