Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kogel mogel

Polecane posty

Gość gość

dajecie swoim dzieciom? ja w dzieciństwie uwielbiałam, teraz robię córce z dodatkiem ksylitolu i podjadam przy okazji ;) ps. uprzedzam komentarze "na poziomie" o surowym jaju ze sklepowej półki na bazie niezdrowego, białego cukru ;)))) używam wiejskich, sparzam skorupkę (to odnośnie zagrożenia salomonellą-czasem zasiedla ona skorupy jaj) jajko w okresie jesień/zima dostarcza sporą dawkę wit. D, której zaraz zacznie nam brakować - tylko w postaci surowej, jajecznica bądź jajka gotowane niestety po obróbce termicznej tracą tę właściwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja robię dzieciom z niezdrowym białym cukrem i wiejskie jaja, też wyparzam skorupkę. Już nie róbmy z siebie takich super poprawnych :) wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem :) nie wierzę, że kafe-dzieci w życiu cukierka nie zjadły i ty też autorko w to nie wierz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też w dzieciństwie uwielbiałam, a teraz się brzydzę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie robiłam do tej pory bo nie było okazji, ale na pewno kiedyś zrobię. Tiramisu też jest robione z surwoych jaj i jakoś żyjemy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety fanatyczek jest dużo. Mnie było przykro jak na Wielkanoc, przy świątecznym śniadaniu zdaliśmy sobie sprawę że nie ma majonezu do jaj. Szwagier zdolny w kuchni, szybko skoczył i zrobił szybko pyszny majonez, który zjadłam tylko ja i moja teściowa...reszta się brzydziła! Moja siostrzenica która ma 18 lat też chciała go zjeść ale jej ojciec krzyknął NIEEEE..jakby conajmniej sięgneła po kieliszek spirytusu...chorzy ludzie i ich obsesje. Jakby to co kupują w Auchan jest dobre i zdrowe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
majonez też robię sama. cieszę się, że ludzie wracają do samodzielnego przygotowywania produktów, makaronów, masła, majonezu...i ten kogel-mogel!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie daje, pamietam ze nie przepadalam za koglem moglem w dziecinstwie; jak mama (rzadko) zrobila to zjadlam ale wolalam np kisiel czy budyn. Tiramisu jadam, domowy majonez mojej mamy tez, choc teraz jak jestem w ciazy to na wszelki wypadek unikam surowych jaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mniam... kogel mogel:) lubię dodać czasem do niego kakao,pycha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mniam mniam mniam,lata nie jadlam, a dziecku kiedys zrobie,ale na razie ma poltora roku to poczekam troche:) mam nadzieje,ze nadal bede miec dostep do wiejskich jaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie robię jeszcze bo słodkiego nie lubi :) w ciąży często jadłam-nawet nie wiedziałam że należy unikać :D Sklepowe to nie wcale takie zło, przecież wszystko jadamy ze sklepu :) jaja mam jak się niosą to swoje :) jak nie to kupuje też mi rzecz :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×