Co robić? Jak go przeprosić?

Otóż...Spotykam się z pewnym facetem. Ostatnio jednak na imprezie pojawił się mój były, który zaczął mi mówić, że za mną tęskni itd... Popłakałam się, bo zawsze zostają sentymenty, przytuliłam się do niego....Ale nie było nic więcej. Próbował mnie pocałować, ale powiedziałam, że nie chcę, bo już się z kimś spotykam i zależy mi na tej osobie...Ale do końca wieczora go pilnowałam, bo był strasznie pijany....Na następny dzień powiedziałam o tym swojemu obecnemu, wkurzył się i powiedział, że musi sobie to przemyśleć, że może parę dni i mu przejdzie. Napisałam mu od tej pory 2 esemesy. Na żadnego nie odpisał. Czy to jest tak, że on stara się mnie ukarać milczeniem, czy już nic ode mnie nie chce i postanowił, że nawet ze mną nie porozmawia? Czy mam pisać i pojechać do niego, czy odpuścić?

Odpuść, daj mu czas. Może faktycznie chce to wszystko sobie poukładać i odezwie się za jakiś czas, nie ma sensu naciskać...

myślę, że sprawdza Twoją słabość, później będę sytuację, że zawsze będziesz musiała ustąpić, bo będzie Cię brał na zasadzie ciszy...

olunia90 gdyby tak się nie odzywał bez powodu, to oczywiście ja bym nie pisała, mam jednak jakiś cień poczucia winy i przez to tak bardzo się martwię.

Wg mnie nic takiego tragicznego nie zrobiłaś, gdyby to był zwykły kolega, a nie ex też miałabyś poczucie winy?

Spotykasz się z facetem, a obściskujesz i niańczysz byłego? Noga. Dopa. Brama!

Daj mu czas żeby też się mógł spotkać i pościskać z byłą, to nic złego :P