Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ktoś tu jeszcze jest dzieckiem bogatych, ale bardzo skąpych rodziców?

Polecane posty

Gość gość

Ja tak mam. Całe życie odkąd zacząłem chodzić do szkoły i patrzyłem, jak moi koledzy są rozpieszczani przez rodziców( biedniejszych niż moi) dostają kieszonkowe, super telefony, laptopy, tablety i inne bajery. Ja zawsze chodziłem bez grosza przy doopie, dostawałem może z 50 zeta na pół roku. Moi rodzice zarabiają łącznie z 8 koła(nie licząc premii i dodatków) to na mnie z tych pieniędzy przez całe życie szło może z 500 zeta miesięcznie( wliczając rachunki i jedzenie). Mają super sprzęt telewizory, dekodery, kino domowe, laptopy, wieże, ubrania, biżuterię, a ja mam mały pokój i dziesięcioletni, ledwie działający komputer. Miał ktoś tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuję, ja tez miałam takich rodziców, inni ludzie wydają więcej na kota niż oni wydawali na mnie , na wszystkim mi żałowali, nie płacili opłat w szkole , chodziłam w dziurawych butach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha... u mnie też na zwierzęta idzie więcej pieniędzy niż na mnie. Ja dostaję konieczne minimum, takie żeby ledwie dało się zapłacić konieczne rzeczy...na studiach nie mogę się doprosić nawet o pieniądze na kserowanie materiałów, jak poproszę o 10 złotych to dokładnie sprawdzają czy poszło na te kserówki. Czaisz? Przy zarabianiu ośmiu patoli miesięcznie. Jak idę do sklepu, bo po coś mnie wyślą i zostaje złotówka reszty to muszę ją oddać, jak sobie kupię paczkę chrupków za 99 groszy to ojciec robi się czerwony i zwija jak w agonii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje, chyba lepiej miec biednych rodzicow niz miec swiadomosc, ze kasa jest tak blisko, a nie ma sie do niej dostepu:D Ale moze rodzice kupia ci mieszkanie czym znacznie ulatwia ci start w doroslosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na pewno nie kupią mi mieszkania. Nie ma takiej opcji, żeby cokolwiek mi kupili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ojciec też ma kasę i skąpi. Na wszystko ma tylko nie dla mnie. Komputer czy telefon to nawet sam z siebie kupi i później każe sobie dziękować, ale mi na tym jakoś specjalnie nie zależy żeby mieć najnowszy model. To on lubi gadżety, nie ja i tego nie potrafi pojąć, że ja te 2 tys. wolałabym wydać na ciuchy i kosmetyki. Ale on twierdzi, że jestem ładna bez tego, że 2 pary starych dżinsów i jedna para butów mi starczy, bo on też ma kilka par spodni i koszul i jemu to wystarczy to mi też musi :/ Nie dociera, że ja jestem dziewczyną, mam inne potrzeby. Na dodatek jak idziemy do sklepu (2x w roku) to musi iść ze mną i wybiera rzeczy które mi kupi. Oczywiście muszą być za duże i dziecinne, jakieś bluzy itp, kobiecego nie mogę nic wybrać mimo że mam 20 lat :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×