Czułyście kiedy skończy się wam pokarm?

Wydaje mi się że leci mi coraz mniej pokarmu, a karmie dopiero niecałe 2 miesiące. Nie wiem czy to wina tego że karmie tylko i wyłącznie piersią? Zauważyłam od paru dni że mała się chyba nie najada do końca i wierci się tak przy tym karmieniu..

Nie. POkarm miałam do ostatnich dni kiedy sama odstawiałam. Ale pokarm w piersiach gromadzi sie tylko na początku. Potem płynie jak dziecko ssie pierś , nie ma go "na zapas". To ze dziecko czasem marudzi to będzie regularnie.

http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79400,13368305,Karmienie_piersia_miesiac_po_miesiacu__najczestsze.html poczytaj. nic ci sie nie konczy. podaz sie dostosowywuje do popytu.

kurcze. link nie wchodzi. wpisz sobie w google karmienie piersia miesiac po miesiacu i kliknij na pierewszy wynik

podobno tylko na początku ma się taki nawał wyraźny, że sika z piersi na lewo i prawo :) potem organizm rozumie potrzeby dziecka i produkuje tyle ile trzeba....

Jak dziecko ciągnie to pokarm wtedy leci, dziecko z różnych powodów może się wiecić. Zdarza się oczywiście że jest problem z laktacją ale to w wyjątkowych przypadkach. Moja siostra tak miała ale nie że się jej nagle skończył tylko od samego początku. Przywieźliśmy jej do szpitala zwykły ręczny laktator z aventu, parę dni próbowała odciągnąć na zmianę przykładając dziecko i w końcu sie udało! Pielęgniarka mówiła że laktator potrafi czasami rozkręcić porządnie laktacje, poźniej musiała nawet do pojemniczków odciągać :) On ma w środku po rpsotu takie fajne nakładki masujące. Można tez samemu próbować masować piersi.