Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zaczarowana2490

Zakazany owoc, czy On czuje to co ja?

Polecane posty

Gość Zaczarowana2490

Witam serdecznie. Mam mały, właściwie to nie taki mały problem. Bardzo proszę o obiektywne spojrzenie na sytuację. A mianowicie od roku juz czasu znam pewnego Osobnika, przystojnego z resztą ale z przyczyn zawodowych nigdy nie myślałam o nim jak o facecie z którym mogłoby mnie coś łączyć. Do czasu, kiedy zdarzyła się dziwna rzecz. Rozmawialiśmy sobie jak zwykle, on mi coś opowiadał, ja słuchałam i szukałam czegoś w komputerze i co jakiś czas odwracałam głowe, żeby mu przytaknąć. Aż w jednej chwili, kiedy na niego spojrzałam zdarzyło się coś dziwnego, nasze spojrzenia się spotkały i poczułam dziwne coś co nazywa się chyba potocznie chemią. Od tamtej pory jest jakoś inaczej. Często patrzylismy sobie w oczy, On tak się usmiecha... Ja też. Jak Go widzę albo on mnie to od razu mamy szeroki usmiech na twarzy i jak mówimy też tak zacieszamy... i te jego spojrzenia. przez kilka dni czułam jakby powietrze było jakies gęstrze, jakby coś wisiało nad nami i zastanawiam się czy On też tak ma czy to tylko moje coś. Dziwi mnie ta sytuacja bo nie planowałam tego i wczesniej nie patrzyłam na niego pod takim kątem. Nie mogę nic z tym zrobic, bo On i ja jesteśmy zajęci ale jestem ciekawa czy to co poczułam wyszło od obu stron czy to tylko ode mnie. Co myslicie o tym? Najgorsze jest to, że ja przez to wszystko bardzo źle się czuję fizycznie. Boję się teraz spojrzeć mu w oczy, bo boję się że znowu poczuje tamto "coś". Zawsze też miałam dobrą intuicję w takich sprawach ale teraz nic mi nie podpowiada, albo ja nie chcę jej słuchać. Ostatnio nasze spojrzenia znowu się spotkały i czułam się jakby On czytał w moich myslach, jakby wiedział wszystko, jakby też to czuł. Mnie z nerwów bardzo boli brzuch, a ostatnio i głowa. Muszę bardzo nad sobą panowac i kontrolować swoje zachowanie. A najbardziej zastanawia mnie to czy On też tak dziwnie się poczuł. Jest ode mnie starszy o ponad 10 lat, ale spotykamy się w parach także prywatnie. Czuję się bezradna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, niestety nuie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem pewna, że tak :) mam taką teorię, że to zwykle jest obustronne. skoro poczułaś tę chemię, to znaczy, że coś jednak w tych jego oczach było. a skoro było, to on też musiał coś poczuć :) ale nie denerwuj się tym aż tak, to się zdarza :) zwykła chemia, tzw. crush, nie musi prowadzić do romansu, poboli i przestanie. ale żeby brzuch od razu, głowa, nerwy... bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wiem, że przesadzam, sama się dziwie, że tak się zachowuje i że ma to swoje objawy fizyczne. Ale czuje taki strach, że... W dodatku, jak wczesniej na niego nie patrzyłam takim okiem kobiecym tak teraz podoba mi się z kazdym dniem coraz bardziej. Ale opanowuje się jakoś. I nie patrze Mu w oczy bo czuje że odlecę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dasz radę :) najlepszy sposób to zauroczyć się kimś innym. może swoim partnerem, skoro jesteś zajęta? dużo seksu, parę miłych randek z ukochanym i zapomnisz o tym drugim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam swój zakazany i to on bedzie do końca zakazanym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie wiesz jak ci wspolczuje. Zakochalas sie on najprawdopodobniej tez.. zakazny owoc kusi najbardziej. Ja zapominam tzn probuje od 2lat? Wlasnie wylewam zale w watku tesknie.. zycze wszystkiego dobrego i badz nieugieta. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak jestem w związku, ale tamtego widze codziennie od poniedziałku do piatku. Nie wiem co to bedzie, okaze się. Chcialabym żeby On tez się meczył, tak jak ja ;) ale z drugiej strony moze lepiej by było gdyby to jednak było jednostronne. Musi przejść, nie ma innej opcji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba sie zakochalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on tez czuje to co ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez sie zakochalam ale nie jestesmy razem.nie wiem co on czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baletkaaa
Po co się meczycie w swoich związkach ? Nie rozumiem tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×