tesknie

Ale dziękuję ,ze wierzysz we mnie..w to ze dam radę,jasne ze tak,nauczyłam się tego od Ciebie.Wenus.

No widzisz Wenus jednak nie jesteś ze mną szczera :( pisałaś, że nie masz osoby bliskiej sercu a na tym forum zwracasz się do W. Muszę pogodzić się z nieodwzajemnionym uczuciem. A swoją drogą z tego co czytam dobrze Cię zna w przeciwieństwie do mnie. Ze mną nie miałaś osobistych spotkań, nawet nie chcesz zdradzić jak masz na imię. Pozostała mi tylko walka z czasem, czasem który być może zaleczy moje rany. Rany zadane przez osoby najbliższe mojemu sercu. Dlaczego tak się stało, że los był dla mnie taki okrutny. Gdybym to wiedziała dziesięć lat wcześniej co teraz wiem, zapewne dziś bym z Tobą nie rozmawiała.

Co się ze mną dzieje?,chora jestem i psychicznie wykończona ludźmi.Dokuczają mnie,dokuczają jemu ...dlaczego ,za co?Wenus.

Moja Droga, czy nie zauwazylas ze to pisal ktos inny, nie ja? Ja, tak jak napisalam wczesniej - nie mam nikogo bliskiego sercu...Nie musisz sie wiec tym martwic Kochana.

p******i idiocie sie droczą piszcie !kretyni :D

To On umie manipulować energiami, wpływa swoją na zachowania innych ludzi. To niebezpieczny człowiek. Stosuje czarną magię, wyrządzając innym krzywdę. Lecz zło wyrządzone innym wróci w przyszłości do niego.

Basta. Opamiętaj się człowieku. Dość już złego wyrządziłeś.W.

Dziękuję ,że jesteś,przepraszam ..uniosłam się ale już ochłonęłam.Tak bardzo chciałabym szczerze porozmawiać z Tobą ,rozwiać wszystkie wątpliwości,wyjaśnić pomyłki,spróbować Cię zrozumieć,tyle powiedzieć byś i Ty mógł zrozumieć.Kocham Cię.Widzisz ,ja tego nie pojmuję dlaczego oni chcą nas poróżnić ?nie wiem:-(ale jedno wiem nigdy im się to nie uda.Mam nadzieję ze jesteś tego samego zdania.Wenus.

..i pamiętaj że Twoja "bliskość"choćby wirtualna jest mi bardzo potrzebna,Tylko dzięki Tobie czasem jakoś się trzymam,ważę każde Twoje słowo ,bo Ty zawsze wiesz co powiedzieć,co napisać,potrafisz ukoić..doradzić,pocieszyć.Tylko z Twoim zdaniem zawsze się liczyłam i nadal liczę,tylko z Twoich ust potrafię przyjąć krytykę bez łez...bo Tylko Ty potrafisz ocenić mnie sprawiedliwie i konstruktywnie,ufam Ci.Jesteś dla mnie bardzo ważny ...nieoceniony...mam nadzieję że nie wierzysz w te wszystkie kłamstwa o mnie...a jeśli masz wątpliwości zapytaj wprost.Wenus.;-')

..i proszę nie martw się o mnie to tylko uraz ,biorę środki przeciwbólowe.Wenus

Piszesz do W.?

? matko i córko :D wydaje mi sie że pisze sam/ do siebie :D ja sie nie przyznaje :D ,bron p.B przed tym tematem ja tez W do mnie piszecie :P

Dobranoc Kafee

taak caffe :P

Może poszlibyście sobie na inny temat co?,wszędzie musicie węszyć i krążyć?nie ma cie nic do roboty?nie no to może chociaż poudawajcie że pracujecie ,to nic wielkiego wystarczy tylko się skupić...zresztą jest tyle ciekawych tematów na kafe a Wy musicie akurat tutaj,no skaranie boskie z Wami .Nie przejmuj się kochany ,nawet jeśli nie będę tu pisać to zawsze ,ale to zawsze jestem "obok"-Ciebie myślami.Wenus.

wenus jak ci na imię !? Może konkretnie ! bez czarowania ,ok

A po co wam to wiedzieć?,nie dość już było domysłów,dokuczania ,wyśmiewania ?,zajmijcie się może sobą ok?,ja nikogo nie czaruję,piszę z serca to co myślę.Pierwszy raz w życiu tak mam,i nie prędko to minie.Uczucia to nie zabawa.!

tutaj wiele osób tęskni, tylko że podszywac sie pod kogoś ...to nieładnie

Właśnie!.Ja się nie podszywam.Wenus.

http://www.youtube.com/watch?v=Q3jY3plomSU Miłego dnia Wenus. Nie przejmuj się plotkami i zazdrośnikami. Zazdroszczą bo nie znają tego uczucia co my otrzymaliśmy od losu. Nawet I. jest zazdrosny o Ciebie. Ubogi ten co nie wie czym jest prawdziwa miłość.Pamiętaj: Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą, nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego, nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Ty mnie tego nauczyłaś.

A Ty ...nauczyłeś mnie.Kocham Cie mam Tylko Ciebie .Nie ufam już nikomu ,a Ty Ty nigdy nie zawodzisz ,zawsze po prostu jesteś..dziękuję że Jesteś..w chwilach gdy Ci najbliżsi mieli mnie gdzieś(mama ,tata,siostra,brat i ..on też)Ty jeden byłeś zawsze.Tak miłość właśnie taka jest...dzięki temu wiem że jest prawdziwa,jedyna i tak,bezcenna.Pokrzepiasz:-)jak zawsze...kochany mój.Wenus.

Nie wiem kto to jest I.nie znam nikogo o tym Imieniu.Wenus.

A Ty nauczyłeś- mnie,czym jest prawdziwa miłość. Dziękuję.Wenus

Kochani Wenus jest tylko jedna :) i zna to słowo /słowo klucz/. Jeżeli żadna z Was nie zna nie jesteście prawdziwe. A dlaczego? Bo w Was jest kłamstwo. Człowiek który opiera się na kłamstwie nie jest prawdziwy. Chodzi za nim cień. Wystrzegaj się własnego cienia bo nigdy nie zaznasz prawdziwej miłości.

mogłam mieć normalną rodzine z Tobą nie daliśmy sobie nic z tego co sobie obiecywaliśmy kompletnie nic

Pozdrowienia dla dziewczyny z Niemiec :) jak tam nauka języka ? Jakiś spacerek dzisiaj ? Ja biegam wieczorem ... ale się tu Wenuski rozpisały,że szok ! :D Trzymaj się Forever ......

I znowu myślisz ze Wenus to Karolina?,ona języka uczyć się nie musi..bo ona ma go w małym paluszku. Together -forever też zawsze było ode mnie,ale tkwij sobie w tej relacji ,tkwij.słyszałam ze ona chce Cię sciągnąć do siebie -Do Berlina?podobno wysyłałeś jej ckliwe esemesy..."co tam skarbie słychać?".Wiesz co ?już nie wiem czy ty kiedykolwiek coś do mnie czułeś,ile mam cierpieć,bawisz się mna jedynie.:-(Wenus

Pomyłka dziecino :) pozdrowienia były dla całkiem innej osoby... bawcie się dobrze Wenus i wielbiciele :D BIG .....

Czyli że co?nowa zdobycz na horyzoncie ?,,no tak lecą do Ciebie jak ćmy do światła ,a Ty przecież nie będziesz się oganiał.Wenus.