tesknie

Piekna ale smutna niestety...juz powoli zaczynam sie poddawac:((( ale to moze tylko chwilowe...

gościu cierpiący jesteś kobietą kochającą inną kobietę?

Hehehe...nie...

gość cierpiący jest zonaty i ma dziecko, ale zakochał się w innej i chce z nią być. Jak widać ta ona, nie chce z nim.

jak juz mowilem jest to skomplikowane...trudne...byc moze mnie nie chce ale nie moge powiedziec tego w stu procentach...bardziej pol na pol...czas pokaze...nigdy nie szukalem tego...tak sie poprostu porobilo:(((

Dużo u Ciebie pierwiastka żeńskiego, widać to po wypowiedziach z Twoich postów. Lubisz bawić się kobietami i dużo grasz w różne gry. Powiedz czy Twoja żona wie ,że zabiegasz o względy innej i jesteś zakochany? Czy wymagasz od żony również by ciągle o ciebie walczyła? Wnioskuję ,że nawet nie zwracasz na nią uwagi w życiu codziennym bo w myślach masz tylko tą inna i cierpienie. A dziecko? chłopiec czy dziewczynka? i jak duże?

hanysku a co u Ciebie? Fajnie tu jest ale wynikł pewien problem. Całusek

U mnie po staremu...jeśli możesz daj znać na @ nie chciał bym tutaj się rozpisywać za bardzo,hejka :)

Du ju spik inglisz? :) Ar ju Ameriken?

no, I not śpike Inglike :D

sunday or monday I will be writting on @ bye bye

ok :)

si ju baj baj :)

see you soon :)

Rozmawialem z zona o rozstaniu...postanowila walczyc o mnie...wie ze z ta druga mam bardzo dobry kontakt...ze bardzo dobrze sie dogadujemy itp...dziecko male...pamietajcie ze o wiele latwiej jest oceniac gdy sie nie tkwi w takim pdoblemie...tez bym mogl powiedziec tak jak wy ze trzeba byc knkretnym I pytac tak albo nie...ale punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia...moj zwiazek z zona I tak sie zakonczy predzej czy pozniej...brak zaufania z mojej strony do zony...dlatego jak sie pojawila ta druga to zaczelo sie cos dziac miedzy nami...a zona nagle przejzala na oczy...obudzila sie...do tego od dlugiego czasu podejrzewalem ze ma kogos...zmienila sie dla mnie I bylo wiele roznych dziwnych sytuacji...powiedzialem jej ze jej nie ufam I dlaczego I nagle wszystkje te dziwne sytuacje przestaly sie dziac...ciekawe...jednak nie mam konkretnych dowodow...

Nie bede zdradzal zbyt wielu szczegolow...to nieistotne...chce tylko zeby wszystko bylo jak nalezy...bez podejmowania pochopnych decyzji...bardzo latwo jest popelnic blad...dlatego musze byc w stu procentach pewny wszystkiego...

Koteczek 11 kim jestes jak mozna wiedziec??? Jak masz na imie???

Koteczek 11 widze ze bardzo wierzysz w Boga...ja tez...ja tez wierze ze chce dla nas jak najlepiej...co wieczor prosze go by kierowal moimi czynami myslami I slowami...I uwierz mi ze w mojej sytuacji widze duzo jego ingerencji...

Tak ,pisał i pisze,czy ktoś mnie wołał???????

a od której chciałbyś odpowiedzi??

Tęsknię sobie bez sensu za nie moim facetem.

hanysy are strange

Czy ktoś tęskni tak jak Ja ,za tym aby ktoś za mną tęsknił i wykrzyczał mi to ?!

Ha ha tzn. Jak krzyknąć ?

też tak bym chciała, niestety nikt nawet o mnie nie pomyśli a co dopiero tęskni... :(

Pewnie . Tęsknię za Tobą !

Chodzi o to że to temat Tęsknię . Wystarczy że każdy napisze tęsknię ....i dodać imię jakieś słowo które będzie znać tylko ta osoba coś osobistego ale nie za bardzo słowo które mówiło się tylko do tej osoby .

Tęsknię za Żarówą !!

ja za króliczkiem

Fajnie :) to ja też ;) Tęsknię za Pawłem 2305 !!