Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaniepokojonaxx

opryszczka wargowa w ciąży

Polecane posty

Gość zaniepokojonaxx

Hej, piszę żeby zapytać się czy w ciąży miałyście opryszczkę? Mi dzisiaj sie pojawiła na wardze, wielka franca. Kiedyś już miałam, przed ciążą z tego co pamiętam. od razu zareagowałam zovirax i compeed na zmianę, żeby zaleczyć. jutro idę do ginekologa, ale odchodzę od zmysłów. czy ktoś miał i były jakieś komplikacje w ciąży, albo po porodzie? dodam, że jestem w 25 tygodniu ciąży. pozdrawiam i prosze o odpowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam i wszystko jest OK, Miałam w 10tc. Smarowałam maścią cynkową i preparatem na S (nie pamiętam nazwy - Sonol, Sonel coś takiego), ginekolog przepisał też antybiotyk na 4 dni, ale nie zażyłam, bo wtedy jeszcze strasznie wymiotowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam w każdym trymestrze obu ciąż. Dzieci urodziły się zdrowe, żadnych komplikacji w ciąży nie miałam. Groźniejsza jest opryszczka genitalna. Skoro zadziałałaś od razu i przestrzegasz zasad higieny to będzię dobrze ( słowa mojej ginekolog)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak miałaś przed ciążą, to się nie przejmuj - we krwi masz przeciwciała, które chronią dziecko. Tylko pierwotne zakażenie w ciąży - jak przy większości chorób - jest niebezpieczne, bo nie ma przeciwciał we krwi matki. Możesz spokojnie przyklejać plastry compeed, z maściami na opryszczkę raczej się wstrzymaj, jak już wyszła, to one i tak nie działają a te plastry goją i nie zaszkodzą w żaden sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojonaxx
no właśnie czytałam, żę bardziej genitalna jest niebepieczna, ale czasem też pisano o wargowej jako "niedocenianej" w tym temacie. o higiene dbam bardzo, teraz to chodze z zelem antybakteryjnym, żeby tego nigdzie nie przenieść. Mam nadzieję, że lekarz jutro mnie uspokoi też.. dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×