zyczylem komuś żeby zdechł na raka i..

Tak się stało. Teraz sam tez choruje nie na raka ale ciezko mi się zyje.

jestes zadowolony z siebie?

Nie. Ale ja to tak palnalem w złości i w ale tego nie chciałem. Nie znalem go osobiście. Chodzi o trenera Barcelony, mial wtedy przerwe w chorobie wkurzyl mnie ze druzyna przegrala i wykrzyczalem zeby zdechl na raka do Tv po roku faktycznie choroba wrocila i przegral walke. Czy to moja wina? To nie prowo.

Nie miałeś wpływa na jego chorobę, ale na swoją już tak

Jak?

a ja chcę zeby moją byłą co się wszędzie pijana szwenda i wszedzie z każdym obściskuje,liże i daje ktoś zgwałcił i najlepiej zapierdolił!

Gosc 15:00 Barłoś ????