Niechęć do przeciętnego życia

Co odpowiedzielibyście komuś,kto nie chce żyć,bo nie jest miliarderem jak Bill Gates,tylko przeciętniakiem.

wiesz... prawie każdy by tak chciał - mnie tez tak mowili ;] Wynika z tego, ze nie ma rady i musisz sie z tym pogodzic. Ja sie do konca nie pogodzilam - dlatego jestem zgorzkniala

Po prostu trzeba szukac pozytywow w takim zyciu, jakie sie dostalo, pomimo tego ze jest sie zgorzknialym, trzeba probowac

ale po co ich szukać,jeszcze jak ktoś religijny i boi się piekła,ale jak ktoś ateistą,po co,żeby srać codziennie,nigdy się nie będzie prowadzić Lamborghini i mieć prywatnego odrzutowca

Ludzie przestańcie smęcić.Gwarantuje Wam ,że gdybyście byli w posiadaniu tej wymarzonej kasy i innych dobrodziejstw Wasza euforia minęłaby szybciej niż się Wam wydaje. Cały ten dobrobyt daje złudne poczucie szczęścia przez krótką chwilę.Myślicie ,że taki KTOŚ nie ma problemów , poczucia beznadziei. Dlaczego macie takie parcie na kasę .Zacznijcie sięgać trochę głębiej ,niż do kieszeni innych...Pozdrawiam

dlatego,że mając kasę nie trzeba się niczym przejmować