Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co zrobić,aby mieć partnera,a nie dziecko?

Polecane posty

Gość gość

Mój ojciec pił,a matka pracowała i zajmowała się domem. Była dla niego służącą,dupodajką,kucharką,sprzątaczką. Boję się,że w moim związku powielę ten schemat.Mam faceta,który chce,abym została jego żoną,ale ja się boję,że zamiast partnera w związku dostanę dziecko,po którym będę sprzątała i którym będę się opiekować.Co zrobić,aby tak nie było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kim on dla niej byl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wychodzić za niego. Proste. "On chce". A co, ty nie masz nic do powiedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie o to chodzi czego on chce czy nie chce, to jego problem chodzi o nia kim on dla niej byl? tzn twoj ojciec dla matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze możesz związać się z kobietą. wtedy nie powielisz schematu. bo kobiety w związkach to przecież chodzące ideały. Ja w ogóle nie wiem czemu kobiety wiążą się z tymi strasznymi facetami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiesz mu że to on sprząta i się tobą opiekuje, jak nie zrozumie to wypad!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja matka wyszła za niego,bo go kochała.Ale nie pytajcie dlaczego nie wzięła rozwodu,bo ja sama nie wiem.Nadal są razem.Dzięki Bogu,że już z nimi nie mieszkam,bo ciągłe awantury sprawiały,że umierałam od środka.Nie wiem co ona w nim widziała.Mój facet ma dobre serce i wydaje mi się,że będzie wspaniałym ojcem,po prostu boję się,że za kilka lat będę jak moja matka.Zmęczona życiem i codziennie rano do pracy,wracanie wieczorem i drugi etat w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie wiesz to sie zastanow. TO WAZNE wyszlas z domu z obciAZENIEM, ROZPOZNAJ JE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale skad masz takie obawy? Czy one sa czyms uzasadnione? czy twoj partner wykazuje jakieś niepokojace "objawy" , czy masz obawy bo widzialas funkcjonowanie swojej rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jego rodzinie jest podobnie. Jego matka wraca z pracy i biegiem robi obiad,zmywa,sprząta itp.Jego ojciec nie pomaga i on też nie.Ja w wieku 18 lat wyprowadziłam się z domu i radziłam sobie sama.A on ma prawie 30 lat i nadal mieszka z rodzicami,gdzie mamusia mu gotuje,pierze,sprząta.To są chyba uzasadnione obawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tej sytuacji pewnie, ze masz prawo mieć obawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A on ma prawie 30 lat i nadal mieszka z rodzicami,gdzie mamusia mu gotuje,pierze,sprząta." x a jak Ty tego robić nie będziesz, facet poskarży się mamusi będziesz miała dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie obawy - to fakty! on ożeni się tylko po to, żeby dalej mieć matkę z opcją dawania tyłka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×