Podejrzewam, że mój mąż ma kochankę...jest dla mnie niemiły, wulgarny :(

no i temat sie kreci :)))hahahaha wedle mojego zyczenia;)))

Krucafuks11 dziś Byłem , Fafik mnie wyprowadził smiech.gif x to idź jeszcze ras bo fafik pewnie sie nie dos/r/a/ł do końca :D

ale szybko wpadacie w skrajnosc;))))

:D

starosc nie radosc hahahaha az sie boje;)))

martha czy jak ci tam temat sie kręci, bo smarujesz post za postem. zobacz sama i policz ile postów nasoliłaś. myślisz, ze tylko babcia z tobą pisze? to faktycznie jesteś naiwna :D

po to tu jestem;)))zeby bazgrolic;))))

nie smaruje;)))Jeszcze nie musze;))) ;)))

Jesteś uzależniona kobieto -lecz się.

lubie czytac jak nieudaczne "kobiety" zyja jakby nie mialy wyboru siedza w malzenstwach jak w "wiezieniu"... przeciez kazdy ma prawo do udanego zwiazku ,to zalezy od nas samych;)))

dopiero sie uzalezniam ;))))Wy to stali klienci Forum to dopiero choroba;)))To wasz psychiatryk;)))))leczycie sie tutaj ?;))))

seminarium na temat: uzywanie glowy do rozbijania scian chetne prosze wziac numerek ustawic sie w kolejce

hahahaha no dalej dalej;))))

Wracają do tematu autorki. Potraktuj męża jak powietrze , nie podawaj mu jedzenie, nie pierz jego rzeczy, nie sprzątaj pozostawionych jego ubrań, olej to co robi i zajmuj się tylko sobą i dzieckiem. Jeżeli zwróci na to uwagę ,że robisz coś inaczej może coś do niego trafi. Jeżeli Twoje postępowanie nie będzie mu odpowiadać powiedz , że Tobie też nie odpowiada to co on robi. Ustal Ty pewne reguły. Jeżeli w dalszym ciągu się nie dostosuje każ mu się wyprowadzić.

co zabraklo pomyslow?

Mamy pelno fajnych facetow w kraju a wy z takimi burakami sie wiazecie

Wreszcie MM zrzuciła swoją maskę i odkryła prawdziwe Ja.

Martha weź już stul dzióbek i idź stanąć przy drodze, bo tir jedzie za tirem i kierowcy zamiast patrzeć na drogę to szukają cię po rowach :D:D:D:D

Bo ludzie się maskują, są zakłamani sami w sobie, dbają tylko i wyłącznie o swoje dobro. Wnętrza danej osoby od razu się nie prześwietli co jest warte. To wychodzi po latach, zgodnie z powiedzeniem trzeba kilka ton soli zjeść by kogoś dobrze poznać.

marha tępa qrewko nie martw sie o cudze dzieci. żaden rodzic nie dopuści do własnego dziecka tak prymitywnej ladacznicy jak ty.

Autorko jesteś dla niego za dobra. Stań się zołzą oni tylko takie poważają i ich się boją.

Martha się wścieka, bo zony nie chcą się zalić na meżów i biedaczka nie może się wyzywać. Sama zrobiła to prowo jako gość i jej nie wyszło. Idź pod latarnie wywłoko jak sie tylko zaświeci

czasami i tak jest,że zona rozmawia z mężem,bo coś jej nie gra,pyta,czy coś im brakuje w małżeństwie,w odp.słyszy"że nie brakuje", żona szczęśliwa,że rozmowa rozwiała jej domysły,pomówienia i znow troche spokoju...potem znikanie,kłamstwa...i co się okazuje,zdradzacz kłamie jak z nut,dalej spotyka sie z kochanką,odwozi,podwozi,spędza miło czas... albo..okłamuje żonę w obecności kochanki-a tej wydaje się,ze jest wazniejsza od zony droga autorko,nie czekaj na jego prawdę,wynajmij detektywa,okresl co chcesz wiedzieć-możesz wynając na weekendy albo pojedyncze dni i masz dowody,świadka w osobach detektywów,masz zapewnione alimenty NIE CZEKAJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!

gość dziś sloneczko jak twoje komentarze wulgarne maja poprawic tobie niedzielny nastroj,to prosze bardzo;))))hahahaha mnie to nie rusza zabko:))))))

gość dziś ...nie bede tobie odbierac chleba "powszedniego ";)))))

gość dziś nie kazda panna pracuje dupcia jak ty;))) mozg przestal dupcia w ruch;))))

gość dziś Martha się wścieka, bo zony nie chcą się zalić na meżów i biedaczka nie może się wyzywać. Sama zrobiła to prowo jako gość i jej nie wyszło. Idź pod latarnie wywłoko jak sie tylko zaświeci. Masz rację gościu z 10:06. Ponieważ zniknął mój post skierowany do niej z godz. 9:35 bardzo dla niej niewygody ,który mocno ją zabolał/a określający prawdę /. Jak z powyższego wynika ta osoba jest mocno zakłamana,ponieważ wystąpiła tu jako osoba potrzebująca pomocy. Innymi słowy robi ludzi w bambuko. Przez takie osoby to forum schodzi na psy.

Ciekawa jestem czy to wyżej też usuniesz.

Głupia lafirynda co się MMartha nazwała miała potrzebę wyżyć się na zonach, a może i na mężach, żeby się dowartościować. No i jej nie wyszło :D