Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wiecznie smutny.

Polecane posty

Gość gość

Jak z tego wyjść? Kiedys bylem wesoly, zartowalem, nabijalem sie z ludzi, cieszylem zyciem, a potem zachorowalem i mam problemy ze sluchem.. z nikim nie chce mi się gadac, mamwiecznie smutna mine..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może przynajmniej siusiaka masz wesołego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak już jest ,że twoja wiecznie skwaszona mina nie przyciąga ludzi do ciebie...znajdz jakies zajecie ,kółko zainteresowań,zapewniam cie ,że nie wszyscy zwracają uwage na takie defekty...chyba zupełnie głuchy nie jestes...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem zupełnie głuchy nawet nie słysze swojego pierdzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale przynajmniej czujesz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To podszyw. Nie jestem zupełnie gluchy mam prawidlowy sluch tylko cos mi go blokuje po grypie i nie slysze w stereo przez co mi się chu/jowo zyje. Czuje się jak kaleka i gorszy od innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×