Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ma ma

Jakie owoce dla niemowlaka z AZS

Polecane posty

Gość Ma ma

Witam, chciałabym zapytac mam dzieci z AZS, jakie owoce podają swoim niemowlakom? Nadia na razie toleruje jedynie banana, na większośc owoców które jej podałam zareagowała alergicznie, nawet gotowane jabłko nie sprawdziło się, proszę o poradę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz po kolei podawać w małych ilościach i obserwować, innej rady nie ma. Mój Syn też ma AZS i w sumie tylko truskawki wywołały alergię, na inne owoce reaguje w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córa była właśnie na jabłko uczulona. tolerowała banany, arbuza, śliwki, borówki, maliny, jeżyny i gruszki. A teraz - ma już 2 i pół roku, może wcinać wszystko. truskawek tylko jej nadal nie daję, bo wiem, że nawet dzieciaczki bez azs często się na nie uczulają ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jakiej postaci podawałaś owoce dziecku surowe/gotowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a próbowałaś owoce ze słoiczka? moja najgorzej reagowała po startym jabłku,a słoikowe mogła jeść. Możesz jeszcze spróbować brzoskwinię. Najbardziej chyba mogą uczulać te drobne owoce,maliny, truskawki itp. Na etapie wprowadzania nowinek podawałam jeszcze latopic-tak poradziła mi pediatra i jakoś przetrwaliśmy ten okres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ma ma
Tak córka dostaje Latopic, Zyrtec i smaruje ja Linoderm Omega, kąpie w Emolium, mimo że wiekszosc rzeczy gotuję (ze słoiczka bardzo rzadko), to te okropne czerwone, łuszczące i swędzące plamy nadal są, czasem bledna, czasem staja się bardziej widoczne, ale mimo stosowania tych różnych specyfików nic tak na prawde nie pomaga, może cos poradzicie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×