Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ponad 20 lat nie jem mięsa żle się czuję

Polecane posty

Gość gość

Nie jem bo nie mogę sie przemóc nie smakuje mi, po rostu nie mogę, próbowałam na wszystkie sposoby, to jak zjem to wymiotuję i nie mogę przełknąć i mi śmierdzi, nie wiem mam jakiś uraz. No i naprawde ja jestem taka chorowita, słaba, senna, łapie od wszystkich przeziębienia, ciężko przechodzę, nie mam tyle siły co osoby w moim wieku mają, jestem jeszcze młoda bo przed 30stką ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rosłam, rozwijałam się bez mięsa, nie wiem jak to na mnie wpłynęło, mam różne zaburzenia hormonalne, choroby autoimmunologiczne, a nawet guzki w tarczycy i piersiach, porażka, cały czas się na coś leczę...nie wiem czy to przez ten brak mięsa, białka, tłuszczu, witamin nie jestem taka osłabiona....nie polecam takiej diety za nic w świecie !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj pomoze tylko konkretne bzykanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, twoje problemy sa spowodowane zla dieta. Ciekawe skad organizm ma czerpac bialko do budowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie dobrze, że mięsa nie jesz. Jedz dużo kaszy najlepiej gryka i jaglana. Jedz też soczewicę, sezonowo bób. Ciemny makaron czy ryż naturalny ( też ciemny ). Duzo warzyw zwłaszcza kapusta, pomidory, papryka, cebula czy kalarepa. Owoce jak jabłka, grejpfruty, kiwi czy wiśnie. Jedz płatki owsiane górskie !!! Jajka jeść. Pić soki, herbatę zieloną, wodę z cytryną albo samą wodę. Będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat nie prowokuj, żenująca, kłamliwa propaganda przemysłu miesnego tfuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Białko niech bierze z soczewicy, jajek, sezonowego bobu a także jogurtów najlepiej kefirów. Aaaaaa i ORZECHY jedz !!! Migdały najlepiej i włoskie. Soja dobra jest. Nie jedz tylko słodyczy czy chipsów albo innych typu paluszki. Popcorn możesz jeść ale ten do prażenia a nie z mikrofali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejny mądry inaczej mój dziadek ma 96 lat i od 86 lat mięsa nie je i jego organizm sobie doskonale radzi, wielu z was chciałoby mieć taką werwę w tym wierku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję bardzo tej osobie która udzieliła mi porady dotyczącej tego co mam jeść, spróbuję wprowadzić to wszystko do mojej diety, bo jem szczerze mówiąc byle co, jakieś ziemniaki z surówką zwykle, a na śniadanie i kolacje jakies kanapki. piję wodę, albo herbatę albo kawę czyli widać, że moja dieta to dno. przestałam jeść w wieku 5 lat mięso nie wiem dlaczego i od tego czasu nie mogę przełknąć ani kawałka. Mam 28 lat. Bardzo dziękuję jeszcze raz. Jakby ktoś mi mógł jeszcze coś doradzić, właśnie takie rzeczy, które mi uzupełnią białko albo coś to będe bardzo wdzięczna!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapisałam sobie rady dot jedzenia będę wprowadzać, dziękuję bardzo. I to nie prowokacja, to prawda wiecznie jestem słaba i chora, potrafię mieć grypę kilka razy w roku do tego anginy i inne świństwa. Spać muszę 9-10 h dziennie. Jestem słabiutka. Moi znajomi po 6 h śpią, lataja na ćwiczenia, a ja ledwie tydzień ćwiczeń i wyjdę z sali , gdzies mnie przewieje i 2 tyg się leczę, słaba jestem i mam niską odporność ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedz przede wszytskim orzechy w 100g orzechów laskowych jest więcej białka niż w 100g mięsa, a co więcej białko z orzechów jest lepiej przyswajalne i organizm przyswoi go więcej niż ze 100g białka mięsnego mozesz sobie robić też masło orzechowe, wybierz jakie lubisz owoce, a potem je zmiksuj z dobra oliwą lub olejem rzepakowym tłoczonym na zimno i mozesz takie maśło wcinac codziennie czy na chleb, grzanki, jako dodatek do mussli, do owoców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry nie laskowych tylko ziemnych zresztą wszystkie orzechy i migdały mają dużo dobrze przyswajalnego białka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście nie owoce tylko orzechy hahahha jejku chyba naprawdę nie kontaktuję już po 12h pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję pani za informacje. ;-) *** tak zrobię jak pani mówi. dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem mièsozerna, ale lubiè i wszelkie podroby. Oczywiscie tłuste mleko, prawdxiwe masło i smietana, porządny twaróg, zólte sery. Im mnie chemii, tym lepiej, wièc nie kupujè gotowców, gotujè sama od lat albo mąz. Autorko, a lubisz masło? twaróg ze smietaną? Skąd masz miec siłè, jak nie dostarczasz organixmowi energii? Piszesz tak o mièsie, jakby ci kazali je na surowo jesc. A pierogi z mièsem, kotlety mielone, tez ci smierdzą? Pieczony kurczak tez nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warto też ryby jeść np. makrela wędzona ( to jako białko prócz oczywiście soczewicy, jajek, kefirów ... ). Poza tym tłuszcze omega3 i omega 6 a więc idealnie byłoby gdyby Cię było stać wydać jakieś 45 zł na litrowy olej lniany budwigowy w zielarskim albo w aptece do kupienia. Pijesz na czczo łyżkę stołową codziennie. Butla starcza na 3 miesiące. Świetnie kichy oczyszcza a 90% naszej odporności pochodzi z jelita grubego !!! Tak więc pamiętaj o kaszach koniecznie !! Gryczana i jaglana najlepsze. Gryczana świetnie smakuje a jaglana jest bezglutenowa ;) Ryż brązowy, makarony brązowe, pieczywo też razowe jakieś kupuj. Ale z pieczywem to nie na bogato. Kilka kromek dziennie, góra 2 posiłki dziennie z pieczywem. Koniecznie codziennie jedz jedno jabłko ale nie więcej. I nie na kolację bo to węglowodany a więc tłuszczyk się odkłada ;) Na kolację to warzywka i białko np : jajka albo chodźby tuńczyk z puszki. W miarę możliwości staraj się ruszać trochę. Marsz jest dobry, jeśli trwa min. 20 minut. Albo truchtanie. Jazda na rowerze świetna. Nie siedzieć wieczorami do północy. Najlepszy sen jest pomiędzy 22.00 a północą. Wtedy przez te 2 godziny człowiek najlepiej śpi !!!! WStajesz rano o 6 albo 7 i jesteś wyspana. Ja niestety wstaję o 4:00 do pracy ale chodzę spać o 20:30 albo 21:00. A tak poza tym to broń boże łączyć jedzenia z piciem !!! Jeśli jesteś jeszcze to daj znać to ci napiszę coś o tym. Bo tak to nie wiem czy pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego nie łaczyć broń Boże jedzenia z piciem? ja nie autorka ale strasznie mnie to ciekawi please :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pytasz mnie, ale odpowiem - bo picie rozrzedza soki zołądkowe i jedzenie zamiast byc strawione odkłada sie jakimis resztkami bardzo duzo białka jes w słoneczniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jeszcze jestem. Swietne rady. Dziękuję bardzo, ja nic a nic się nie znałam na tym wszystkim, nie wiedziałam co jeść by dostarczać tego co potrzebne. Bardzo bardzo dziękuję. chętnie poczytam więcej. Zapisuje sobie wszystko będe wprowadzać w życie. ;-) ;-* ***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z warzyw jeszcze fasola i brokuły i szpinak słabo ci nie przez niejedzenie mięsa ale przez jedzenie byle czego mozna nie jesc miesa a odzywiac sie lepiej niz ktos kto je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×