Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój chłopak mnie OLEWA.

Polecane posty

Gość gość

Jak mam zły humor to zwyczajnie mnie ignoruje. Krzyczę na niego, dogryzam mu a on zwyczajnie to olewa. Siedzi sobie i czyta gazetę albo ostentacyjnie wychodzi i przytrzymuje drzwi tak że nie mogę ich otworzyć. W ogóle ze mną nie rozmawia tylko od czasu do czasu rzuca "kochanie, jesteś wariatką". Tak samo na ostatniej imprezce. Wkurzyłam się i wyszłam wcześniej. On chciał mnie odprowadzić do mojego mieszkania. Zabroniłam mu a on zignorował to i za mną szedł aż pod sam dom mimo, że ciągle mu powtarzałam, że ma mnie nie śledzić. Co o tym sądzicie? Ogólnie nie ma żadnych wad ale ta jedna strasznie mnie złości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo jesteś wariatka, cud że z tobą wytrzymuje pewnie musi cię kochać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też go kocham. Chodzi mi o to, że on w wielu sytuacjach IGNORUJE moje zdanie. Np. przy tej wspomnianej imprezie. Chciałam wrócić sama do domu a on się za mną wlókł i nie zważał na to, że nakazuję mu wrócić. Założył słuchawki na uszy i za mną szedł nie zważając na moje protesty! Traktuje mnie jak kogoś kto nie jest w stanie mysleć za siebie. Jeśli ma inne zdanie ( np. powyższa sytuacja) to kompletnie olewa to co mówię i robi po sowjemu. Stawia mnie w pozycji jakiejś niedorozwiniętej istoty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle, ze masz nierowno pod sufitem i za dobrze ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy mają takie podejście do kłótni. Bo co, lepiej żebyście się obydwoje wydzierali? Ty sobie pokrzycz, podogryzaj a on poczeka aż się uspokoisz i wtedy na spokojnie porozmawia. Na mnie to na przykład najlepiej działa. :P Jak ktoś się będzie ze mną kłócił to nigdy nie skończę a jak spokojnie poczeka aż się wyżyję to mi od razu przechodzi. Taki charakter - jak się wkurzam to straszliwie ale bardzo szybko mi przechodzi. Twój chłopak ma widocznie taki charakter, że aktywnie uczestniczyć w kłótniach nie lubi więc czeka :P nie uważałabym tego za wadę, spróbuj to obrócić na korzyść i pokrzycz sobie na niego do woli aż się nie uspokoisz a potem porozmawiaj na spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A poza tym sytuacja z wracaniem nocą z imprezy nie ma kompletnie nic do tego, że on nie zważa na Twoje zdanie tylko brzmi to po prostu jakby nie chciał żebyś wracała sama po nocy :P I tak powinien zachować się każdy facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoj chlopak jest odpowiedzialny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia jesteś po prostu,a twój chłopak jest odpowiedzialny i odprowadza cię ,nawet wtedy,gdy się pokłócicie,bo nie chce,żeby cię okradziono,zgwałcono lub zamordowano!Dotarło?Nie ignoruje cię ,tylko troszczy sie o ciebie,mimo,że jesteś tępą,rozwrzeszczaną idiotką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×