Mój facet daje mi do zrozumienia, że mu się nie podobam...

Eh głupie baby, gość po prostu daje do zrozumienia, że mogłaby być super laska wystarczyłoby trochę popracować nad ubiorem może fryzura a wy tu ppieprzycie od rzeczy o jakiejś akceptacji. lubi jej charakter, lubi z nią rozmawiać i przebywać tylko brakuje mu w niej s u k i . może chodzi ciągle w spodniach a on lubi czasem spojrzeć na spódniczki. tępe dzidy:)

Ty tam wyżej - tępa dzida to cie kiedyś wysrała choooy wie po co :O

moim zdaniem nie podobasz mu sie- gdybys mu sie podobala nie robil by ci takich "wyrzutów". wiem to z doświadczenia- kiedys spotykalam sie z pewnym chlopakiem, potem nie chcialam juz sie z nim spotykac, nie podobal mi sie i tez tak wlasnie robilam- byle tylko sie ode mnie odczepil. ale u was moze byc inaczej- mozesz mu sie nie podobac ale moze byc w tobie zakochany, a jak wiele osob mowi, nie wyglad ale uczucia sa wazne wiec sama musisz wyczuć.

to daj jemu do zrozumienia ze kiepski w sexsie;)))))))))

na Twoim miejscu zerwała bym z nim w tej sekundzie, co za palant, tak nisko sie cenisz?

i jeszcze byłabym bardzo zlosliwa, a co tam zasłuzyl, powiedz ze ma malego i niech spada. Znajdziesz sobie normalnego fajnego faceta ktory bedzie cie kochal i podziwial:)

Mamy po 24 i 25 lat. Właśnie taka opcja, że pokazując mi te wszystkie laski i zachwycając się nimi przy mnie, chciałby mnie zmienić, wchodziłaby w grę, gdyby tu chodziło o rzeczy zmienialne - a ja chudnąć nie musze, bo akurat figurę mam fajną, włosy długie i zadbane, ubieram się też fajnie, bo kobieco i z klasą. Jemu nie pasują rzeczy, których i tak zmienić się nie da, czyli moje cycki i chyba z twarzy mu się nie podobam, tak czuję. Kiedyś mi jeszcze powiedział, że jestem za wysoka jak dla niego. No i jeszcze to, ze nigdy żadnych komplementów od niego nie słysze, a za to inne kobiety chętnie komplementuje (nawet swoja eks w stylu, ze była taka ładna). Nie wiem, po co on ze mną jest, ja bym nie mogła być nawet z braku laku z facetem, który mi się nie podoba.

Mogłabyś go otwarcie zapytać? Po co to wszystko i czy nie podobają mu się twoja twarz i biust? Jeśli potwierdzi, pytaj dalej, dlaczego jest z tobą, bo nie stać go na lepszą? Dlaczego go nie stać? Ryjek do wymiany? Niech w takim razie pomyśli o operacji plastycznej dla siebie bo to jego wina że nie stac go na lepszą w jego mniemaniu kobietę, a nie twoja.

jak mu sie nie podobasz to po co z nim jestes?

a po co ty z nim siedzisz ? nie dosc ,ze niby mu sie nie podobasz to jeszcze cie nie szanuje . Olej dziada , kopnij w tylek i traktuj jak smiecia , gwarantuje ci ,ze zacznie za toba latac i nagle odkryje w tobie miss polonie. Z ta roznica ,ze nie warto do takiego chama wracac .

nie gadajcie bzdur , ze mu sie podoba , on jej przede wszystkim nie szanuje . jest opcja ,ze moze byc zazdrosny i nie chce zebys czula sie pewnie , chce w tobie zanizyc poczucie wartosci , ale to nic dobrego i powinnas uciekac od niego poki jeszcze masz czas , bo on sie nie zmieni , a pozniej bedzie jeszcze gorzej . Druga opcja to jestes ,, na razie ,, , a zmieni cie gdy spotka inna . osoba , ktora mowi ,ze jestes brzydka i slini sie do innych na pewno nie kocha . Nie mieszajcie dziewczynie w glowie . Zerwij nim , bo szkoda zycie marnowac przy takim dupku.

To proste. Zrób sobie cycki powiększ usta, głódź się, schudnij. Wtedy jak osiągniesz tę wartościowe rzeczy w swoim życiu? Zapytaj się go czy teraz chociaż troszkę mu się podobasz. Pewnie powie, że nie, Ale nie łam się, tak tp już jest. Zacznij jeszcze większa głodówkę, walkę o wygląd dmuchanej lali. Przecież warto nie? To jedyny facet na świecie, który może Cię w końcu kiedyś zdoła pokochać... A teraz na serio, zostaw de**la, zasługujesz na kogoś.., nie lepszego qrwa tylko.., normalnego??! Ale Ty i tak wybierzesz tą pierwszą opcję zdarzeń w swoim życiu.,,

http://j.gs/4X8y tyle na temat

Przecież to normalne ze facet ma taką na jaką go stać a nie taką jaka mu się podoba,i zwykle lubi to co ma a nie ma to co lubi Niewielu facetów stać na wybór kobiety takiej jaka im się podoba to musi być zadowolona z tego co ma Pozatym to raczej kobiety kierują się kasą i wyglądem a mężczyźni Charakterem i to raczej kobiety maja takiego jaki im się podoba bo wymagania wobec mężczyzn są wyższe,a mimo ze praktycznie żaden facet nie ma takiej jaka się mu podoba,a dotrgo nie może o tym mówić głośno mimo ze kobiety mogą wybrzydzać ze facet np.zamalo zarabia i wybrać w początkowym przesiewie innego bogatszego samca

gdyby facet mi sie podobal to nie patrzylabym na kase.

niektore leca tylko na kase.

Ale nie o tym jest temat, czy kobiety lecą na kasę czy nie :O Niektóre pewnie tak - jakie sobie wybieracie takie macie, tak samo jak faceci lecą na wygląd, tylko po co w takim razie ci, dla których wygląd jest taki ważny, wybierają sobie kogoś, kto im nie pasuje? To tak samo jak kobieta, której zależy na kasie wybrałaby sobie biedaka, żeby go gnębić. Sadyści, a może masochiści?

Ale nie o tym jest temat, czy kobiety lecą na kasę czy nie :O Niektóre pewnie tak - jakie sobie wybieracie takie macie, tak samo jak faceci lecą na wygląd, tylko po co w takim razie ci, dla których wygląd jest taki ważny, wybierają sobie kogoś, kto im nie pasuje? To tak samo jak kobieta, której zależy na kasie wybrałaby sobie biedaka, żeby go gnębić. Sadyści, a może masochiści?

Nie wiem, po co on ze mną jest, ja bym nie mogła być nawet z braku laku z facetem, który mi się nie podoba. x Pewnie dajesz się bzykać bez oporów to i dlatego z tobą jest, lepsza byle jaka dziewczyna, a chętna, niż całkowity brak seksu z powodu braku partnerki. Musisz być strasznie zdesperowana że jesteś z takim typem i że już po pierwszym takim tekście nie kopnęłaś go w tyłek, jeszcze zajdź z nim w ciążę, a udowodnisz że jesteś tępa jak 90% lasek z tego forum.

kij mu w oko

Na Twoim miejscu bym go po prostu rzucila, nie wyobrazam sobie by moj facet mowil do mnie ze w nocy bedzie myslal o innej..

Malo facetów ma wybór i wybiera,z powodu dużych wymagań kobiet facet zwykle ma taka jaka może a nie chce dlatego zwykle facet jest w związku ładniejszy bogatszy i lepszy od kobiety A to kobiety zwykle wybierają i wybrzydzają A na kasę. Leci każda. Tylko nie każda. Może

Gość z 16:40 błagam idź pieprzyć swoje głupoty gdzie indziej, bo aż oczy od tego bolą :O Nie dość, ze nie na temat to takie brednie jeszcze. To że ty wybierasz sobie lecące na kasę, nie znaczy, ze wszystkie takie są. Widziały gały co brały. Jak cię ta kasa tak boli, to sobie załóż o tym własny temat :O A to, że facet nie może pozwolić sobie na ładniejszą też nie daje mu prawa do gnębienia "brzydszej" skoro już taką sobie dobrowolnie wybrał.

Zerwij z tą ciotą. Bo jeśli Ty tego nie zrobisz teraz to ten frajer wymieni cie na "lepszy" model jak tylko będzie miał okazję a Ty zostaniesz ze złamanym sercem. Nie łudź sie, że cie kocha. Ja akurat biust ma super ale gdyby mój facet miał coś do moich cycków (za małe, za duże) czy jakiejkolwiek części mojego ciała to bym mu naharkała w ryj i pokazała drzwi. A jak Ci zaproponuje, żebyś powiększyła biust weź od niego kasę i zrób sobie te cycki po czym kopnij go w d**e :) Wyjdzie na takiego samego frajera jak ten były facet Patrycji Pająk :D

I Twój facet też na pewno ma jakieś niedoskonałości i kompleksy, więc znajdź jego czuły punkt i tez mu praw uwagi na ten temat. Niech się poczuje jak Ty.

Rób to samo co on ,oglądaj się za facetami na ulicy w jego obecności ,a jak zobaczysz jakiegoś faceta w telewizji też to skomentuj odpowiednio.To działa bo sama sprawdziłam ,a tak nawiasem mówiąc kopnij go w du.ę bo nic nie jest wart ,szkoda Twojego czasu!!!

moim zdaniem nie ma się co bawić w odbijanie piłeczki - trzeba po prostu go zostawić. Nie podobasz mu sie - trudno. Znajdziesz takiego któremu będziesz się podobać. ;)

A jak Ci zaproponuje, żebyś powiększyła biust weź od niego kasę i zrób sobie te cycki po czym kopnij go w d**e usmiech.gif Wyjdzie na takiego samego frajera jak ten były facet Patrycji Pająk smiech.gif >Myślę, że to najcenniejsza rada jaka tu padła, sama lepszej bym nie udzieliła, więc warto czasem się zwierzyć na kafe :D

"moim zdaniem nie ma się co bawić w odbijanie piłeczki - trzeba po prostu go zostawić." xxxxxxxxxxxx Może i racja ale na odchodnego można mu dowalić jakimś tekstem o niskim wzroście, małym penisie, krzywym nosie czy przetłuszczającej się cerze :D Uwierzcie, zaboli :D

Właściwie - czemu nie....:P