Majątek dla niechcianego wnuka

Ja i mój brat odwiedzaliśmy dziadka za każdym razem, za każdym razem kiedy potrzebował towarzystwa. Dwa tygodnie temu odwiedził go syn naszej cioci (ciocia nie utrzymywała z rodziną kontaktów) przez prawie 20 lat :O :(. Kobieta została wyrzucona przez rodziców z domu, jak zaszła w ciąże i co się okazało. Dziadek chce przepisać na niego dom i opłacać mu studia oraz dać mu udziały w rodzinnej firmie. Jestem zszokowana. My się już do dziadka nie odezwiemy, niedawno jeszcze usłyszałam, że ten biedny chłopak przychodzi do niego za każdym razem bezinteresownie a ja i brat byśmy tylko brali, brali i brali bo tak nas nasza matka wychowała. Jeszcze słyszałam jak dziadek mówił swojemu koledze, że jego córka urodziła mu najlepszego wnuka, wymieniając jego zalety (chłopak się uczy, pracuję i jest bezinteresowny). Moi rodzice są w szoku do tej pory.

no niestety tak sie dzieje czesto

usłyszałam, że ten biedny chłopak przychodzi do niego za każdym razem bezinteresownie a ja i brat byśmy tylko brali, brali i brali bo tak nas nasza matka wychowała. xxx coś w tym jest!

Tak, tylko, że to ja i mój brat go odwiedzaliśmy. To nas zabierał do zoo, mcdonaldu, cyrku, kina, teatru czy basen. To my z nim byliśmy bardziej związani a nasz cioteczny brat nawet praktycznie nie znał swoich dziadków. Powinien to wziąć pod uwagę.

gó/wno ci do tego co dziadek powinien i komu co chce zapisać jego majątek i jego decyzja a jak ci się nie podoba to się obraź i do niego nie chodź

To nas zabierał do zoo, mcdonaldu, cyrku, kina, teatru czy basen. czyli? przeczytaj to jeszcze raz jak nie zrozumiesz co napisalas/es jeszcze dwa razy

Dzięki temu co napisałam rozumiem jedynie, że to i ja mój brat jesteśmy bardziej zżyci z dziadkiem. Nic więcej.

nie, już wydudliliście od dziadka dosyć kasy - teraz niech się tamtemu trochę dostanie!

mówisz, że boli cię to, że dziadek chce wszystko dać tamtemu chłopakowi i że niesłusznie mówi o was, że wy byście tylko brali i brali. ale skoro ciebie to boli tzn, że dziadek ma rację. xxx mieszkam z mężem u jego mamy (mojej teściowej) w wielkiej poniemieckiej, starej kamienicy ogrzewanej piecami kaflowymi, mieszkanie wymaga generalnego remontu i w dodatku nie jest własnościowe, ale nie stać nas na razie na wykupienie. a moja siostra (samotna 28latka) mieszka z mamą w mieszkaniu po zmarłym niedawno tacie. jakiś czas temu mama oznajmiła nam, że skoro ja i mój mąż mamy gdzie mieszkać to ona to mieszkanie przepisze na moją siostrę. czy jest to sprawiedliwy podział? nie! ale ja nawet słowem nie pisnęłam. mieszkanie teraz należy do mamy i może robić z nim co zechce. nie mam żadnych pretensji do mamy ani siostry, obydwie bardzo kocham, spędzamy często razem czas i zrobię dla nich wszystko jeżeli będę tego potrzebowały a ja będę w stanie. podobnie mam z dziadkami którzy już cały swój majątek przypisali wnukom jednego syna, a mają dwóch synów i jedną córkę, a też im tego nigdy nie wypomniałam. niech robią co chcą. ja ich odwiedzam kilka razy w tygodniu z córką (czyli ich prawnuczką) bo mam blisko, a że są starzy to wiem że wiele czasu już mi nie zostało i wykorzystuję wiele sytuacji by ich zobaczyć, by z nimi pogadać i może czasem w czymś pomóc i w doopie mam co się stanie z ich kasą po ich śmierci. to jest właśnie bezinteresowność.

Dziadek żyje, rozwiedli się z babcią i pod wpływem tego rozwodu zaczął być rozrzutny, nie chodzi mi oto, żeby ten chłopak w ogóle nic nie dostał. Ale przepisywaniu mu domu, kupowanie auta, opłacenie studiów czy prawka to już jest lekkie przegięcie.

Ja bym to sprawdziła.

Bo to jest bardzo dziwne, że dziadek okazuje zainteresowanie wnukowi MOŻE ICH ŁĄCZY SEKS?

ale to nie twoj interes. jakbym miala taka wnuczke jak ty to tez bym przepisala majatek komus lepszemu

jeżeli dobrze rozumiem twój dziadek wyrzucił swoją córkę z domu po tym jak zaszła w ciążę, a teraz chce jej synowi dać wszystko co ma i zagwarantować dostatnie życie. może to mu jest potrzebne, może w ten sposób chce odkupić swoje winy. jedno jest pewne, bycie bezinteresownym polega na pozbyciu się jakichkolwiek oczekiwań, a ty je ewidentnie masz.

ale gnojek z tego dziadka i z tego chłopaka też, jeśli chce od kogoś takiego przyjąć takie prezenty.

a pewnie! powinien wszystko co dostanie od dziadka oddać tamtym wnukom, nie?

Sytuacja wygląda tak, dziadkowie wybudowali rodzicom dom (który już ojciec przepisał na nas po połowie) dziadek już dawno przepisał na mnie i na mojego brata po 20% firmy a kuzynowi zamierza nie dość że da dom, kupił auto, opłaci studia i prawko to jeszcze da mu 60% firmy

Juz tak duzo dostaluscoe a jeszcze masz oczekiwania.. Jaka rzenada..

Może dziadek czuje ze ten gość jest pozytywny, uczciwy i cierpliwy. Może Ty jesteś złośliwa, skąpa i skupiona na sobie. A ten wnuk może daje dziadkowi to czego Ty nie umiesz dać.

a moze dziadek ma swiadomosc ze do niego przychodzisz bo liczysz na spadek, a ten drugi wnuczek zawsze byl nichciany a i tak przychodzi wiec dziaek ma gest, bo czuje ze tamten przychodzi z potrzeby serca czy cos.

Dziadek miesza bo chce patrzeć jak sie o jego majątek bijecie Starzy ludzie tuznad grobem lubią manipulować bo co im z zycia zostało ?

Ale świnia z tego dziadka :D :D :D obcemu daje a prawdziwym wnukom żałuję :P

Ja widzę same plusy tego wszystkiego i mogłabym je godzinami wymieniać. Autorko ciekaw jestem czy domyślasz się o co chodzi?

Chodzi oto, że może starszy pan chce spędzić teraz więcej czasu z chłopakiem, którego się wyrzekł i który bardziej zasługuje na uwagę z jego strony a nie dwa pasożyty (które polują na jego dorobek) :D

Z tego co widzę chłop podjął dobrą decyzję :D :D :D

Spotkałam dzisiaj rano koło godziny 9 dziadka w centrum handlowym, to co zobaczyłam było dla mnie szokiem i do tej pory jest. Widziałam jak kuzyn przymierza najdroższe ubrania a dziadek mu potem za to płacił. Myślałam, że szlag mnie trafi jak to zobaczyłam, ten chłopak ewidentnie wykorzystuje starszego człowieka i gra na jego uczuciach. Co robić w tej sytuacji? jak postąpić?

tylko daj, daj i daj zamiast się k***a do jakiejś roboty uczciwej wziąć.

Dzisiaj byłam u dziadka, poszliśmy tam wszyscy, ja, brat, mama i tata, rozmawialiśmy z dziadkiem co on wyprawia i dlaczego tak bardzo zależy mu na tym, by tak utrzymywać praktycznie z obcym chłopakiem kontaktów. Matka nawet krzyknęła mu wprost ,,Ten chłopak Cię wykorzystuje finansowo, nie widzisz tego'' a dziadek też jej odpyskował ,,Jesteś tylko żoną mojego syna, nie wtrącaj się, poza tym jak twoje dzieci coś dostawały to nie protestowałaś''. Zabolało to, i mnie, i brata. Z tego co wiem to dziadek go wziął dzisiaj do centrum handlowego, obiad a potem jeszcze razem byli w kinie.

Zapomnialam dodac ze jak bylam u dziadka to chcialam aby przepisał wszystko na mnie i moja rodizne a nie na tamtego obcego chłopaka co go wyrzucił kiedys.przeciez jak go wyrzucił to jest obcy nie? I kupouje mu jeszcze ubrania w centrum? Jakto tak. Toc to niesprawiedliwe. to ja powinnam wszystko dostac . Pojde jutro do dzielnicowego naskarżyć.

Tyle razy chodziliscmy z bratem do dziadka zeby potem nam spadek przepisał a on teraz temu obcemu chce dac.