mezczyzna mojego zycia mnie oklamal

bylo cudownie,on jest sporo starszy,ale tacy zawsze mi sie podobali:(w łóżku bajka.trwało to pare miesiecy,mówil ze jest po rozwodzie:(wreszcie przypadkiem poznalam prawde-jest zonaty:(mówi ze nie powiedzial bo nie chce mnie stracic i dalej nie chce.a ja nie wyobrazam sobie zycia bez niego,jestem zalamana:(

zone tez oklamuje, nie przejmuj sie :D

masz z nim foty albo dowód że byliście razem bądź dobrą kobietą i podziel się swoją wiedzą z żoną

nie zamierzam sie mscic bo go bardzo kocham ale jestem zalamana odkad wiem nie moge jesc ani spac,oni mają w dodatku dziecko,mowi ze ze wzgledu na nie nie moze sie rozwiesc,i ma tam jeszcze jakies sprawy ktore stoją na przeszkodzie

oni ZAWSZE tak mowia a prawda jest taka ze dla bachorka czasu nie ma BO czas dzieli sie rowno miedzy prace a kochanke

Kazdy tak mówi- ustabilizowane zycie z zoną, i szczypta pieprzu z kochanką...Idealny układ. Po co go zmieniac.

,oni mają w dodatku dziecko,mowi ze ze wzgledu na nie nie moze sie rozwiesc,i ma tam jeszcze jakies sprawy ktore stoją na przeszkodzie xxx kłamczuch, zdradzacz i do tego głodu/piec, bo te jakieś sprawy to to,że majątek na żonę zapisany

nie sądze zeby o to chodzilo ze wszystko na zone,nie wydaje mi sie,ale on nie chce powiedziec o co chodzi,i co ja mam zrobic?on mowi ze mnie kocha jest mi z nim tak dobrze,ale odkad wiem swiat mi sie zawalił,chodze jak zombie

To jest okropnie przykre i podłe, bo on ciè zwyczajnie w swiecie oszukał! Gdybys wiedziała, jak jest, prawdopodobnie nie zakochalabys sie w nim. To jest jego absolutna wina! Kazdy facet, który zdradza zonè, mówi, ze sie dusi w malzenstwie, ze zona go nie rozumie, ze juz jej nie kocha, ze ona go nie pociąga, itp.itd. Jesli nawet to jest bajer, ale powiedziany na początku, to ma siè wiedxè i mozliwosc wyboru. Trzymaj siè, zezłosc sie na niego- to pomaga.

Nie zal mi Ciebie. Masz to, na co zasłużyłaś, amatorko cudzych mężów.

Naiwna puszczalska z Ciebie.