Jestem bi...a moj facet to wykorzystuje

Jak w temacie. Podobaja mi sie rowniez dziewczyny...ale odkad poznalam obecnego faceta jakos tak o nich zapomnialam czasem jakas fantazja i tyle. Nawet mu na poczatku nic nie mowilam, balam sie reakcji a strasznie mi zalezy na nim. Jednak na jakies imprezie gdzie byla kolezanka z ktora kiedys sie calowalam, wszytsko wyszlo na jaw, ona byla pijana strasznie i wygadala rozne rzeczy mojemu. Bylam zadowolona bo on nie mial nic przeciwko. Tolerowal to i nawet o tym nie gadaLISMY. Byla jedna rozmowa, chcial wszystko uslyszec odemnie, jak jest, czy szukam jeszcze kobiety itd. Myslaalm ze na tym koniec a nagle zaczelam sie dowiadywac roznych rzeczy..mianowicie moj facet chwalil sie mna kumpla ze ma laske bi i oni mu zazdroscili ze niby jestem przez to taka wyuzdana itd bog wie co robie w lozku, potem on coraz intensywniej zaczal przebakiwac o trojkacie z dziewczyna, gadal nawet ze sni mu sie to. Wydawalo mi sie ze rozmowa powazna, szczera uciela ten temat...znow bylo ok. Jednak moj facet zaczal mi szukac dziewczyny! Chce mnie wplatac taki uklad...bym miala dziewczyne i jego...a czasem by byl trojkat itd...oczywiscie znow juz rozgadal takie glupoty kumplom o tym ze glowa mala.... Ja sie na to nie pisze...nawet na dwa tygodnie zerwalam z nim tak jakby bo to byla za duza presja dla mnie a on naciskal tak chorobliwie...myslalam ze pomoze to...pomoglo na chwile, niby bylo ok a potem mi przedstawil jakas Monike ze niby facet ja rzucil i potrzebuje przyjaciolki, raz poszlam z nia na zakupy a ta juz sie dobierala do mnie a potem okazalo sie ze gadala z moim facetm i taki uklad bysmy byli razem w trojke by jej pasowal. No dla mnie to chore...mysle nad zerwaniem, ale z drugiej strony go kocham...nie wiem czy dalej probowac cos ponaprawiac itd czy nie warto bo on sie za mocno zafiksowal?

Jestem bi... mokre marzenie podszywacza, 5/10

mega chore :O Ja też mam jakieś doświadczenia z dziewczynami, ale mojego faceta ni ziębi ni grzeje to. Ani nie chwali się kumplami (Twój jest naprawdę porypany), ani nie namawia na seks z laską. Uważa, że gdybym teraz zrobiła cos z kobietą, to byłaby taka sama zdrada jak z facetem. I moim zdaniem ma rację.

Powiedz facetowi, ze zgodzisz sie na taki trojkat, ale najpierw chcesz z dwoma facetami to przezyc. Mam nadzieje ze to zadziala na niego jak lodowaty prysznic. Mam wrazenie, ze Cie nie szanuje. Co z tego, ze jestes bi, jak mozesz nie chcesz, zeby Twoj facet bzykal inna laske na Twoich oczach... Ja bym sobie go odpuscila...

czyli mozna powiedziec ze wyrzeklas sie swojego biseksualizmu DLA niego I bedac z him seks z kobietami odpada na 100℅ go jesli nie to troche nie fair wobec niego

http://j.gs/4X8y tyle na ten temat