Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wyrodna w oczach obcych

Polecane posty

Gość gość

Dzis mialam sytuacje w sklepie-ja stalamm przy kasie, placilam, a moja corka urzadzila sobie tor do biegania pomiedzy wychodzacymi/wchodzacymi do sklepu. wiec stanowczo zwrocilam jej uwagee, ze ma przestac, bo sklep to nie plac zabaw. Zaraz jednak odezwala sie jakas pani z obslugi, ze niech sobie biega. Ludzie patrza zainteresowani i zniesmaczeni moja uwaga do dzieecka.Kopara mi opadla i skwitowalam jeszcze raz i bardziej stanowczo juz do tej pani-ze nie, niie bedzie biegac, poniewaz sala sklepowa to nie plac zabaw. Zwrocilam dziecku uwage, to normalne, wychowawcze. A spotkaly mnnie zdziwione spojrzenia dezaprobaty, bo jak to smie dziecku zabraniac, jeszcze takim tonem? Sama widuje dzieci w sklepach rozpuszczone do cna, dra sie, wymuszaja, wpychaja w kolejke, uciakaja a matki tylko ciumkaja a dziecko w jeszcze wiekszy wrzask. Samej ciezko mi zniesc takie przypadki, wiec ze swojej strony chce dziecko nauczyc zasad zachowania sie wsrod ludzi. Ddlaczego wiec patrza na mnie jak na wyrodna matke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1a
Bo świat na głowie stanął. Jak spojrzysz na dziecko inaczej niż rozpaplana miłościwie mamusia to już jesteś BE. Mówię no, świat oszalał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylam swiadkiem sytuacji w kolejce w markecie. Stala pani, za nia ustawila sie matka z synkiem i ten maly wyrywal jej koszyk, chcial sie wpychac przed ta pierwsza pania, darl sie, piszczal, nawet juz zasadzil kopa w kierunku tej klientki przed nim, tylko matka w ostatniej chhwili go za kaptur sciagnela ku sobie. Masakra. ja stalam jako trzecia,, ale gdy gnojek spojrzzal na mnie i juz lapy wyciagnal w moim kierunku, to tak spojrzalam na niego, ze momentalnie spuscil wzrok. Juzz myslalam, ze wywali na mnie z lapami, ale wtedy bym go za te grabie przzytrzymala i powiedziala swoje ! Juz pal licho mamuske. Bo takiego paskudnego dzieciora, poki nie nauczy go kultury, nie powinna zabierac w miejsca publiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×