Anglia to kraj familoka

wstyd mówić ale w tej dziadowskiej anglii to nawet klasa średnia mieszka w XIX wiecznych familokach na śląsku to głównie patologia i ci co życie w familoku pasuje

Klasa średnia mieszka w pięknych domach tak jak ja :)

w starych ruderach sprzed 100 lat to są te piękne domy w anglii bieda.

Sprzed 100 lat hahha nie rozśmieszaj , te domy sa dobrze sprzed 300-400 nieraz i sie swietnie trzymają a ty widać nowobogacki , tfu nienawidzę takich ludzi , co ich historia w oczy kole ..

Ja mieszkam wlasnie w takim sprzed 100 lat -- wiktorianski! I mam ogrodek, w ktorym rosna jezyny i paprocie. Mieszkaj sobie w bloku z ery gierkowskiej w Polsce jak ci tak dobrze. To dopiero jest cos!

Za to w Polsce tylko mieszkanie w "apartamentowcu" jest wyznacznikiem statusu spolecznego. Zazwyczaj te "apartamenty" wygladaja jak kartonowe pudelka z "drewnianymi", choc pustymi w srodku, drzwiami z szybka i budowane sa w ciagu trzech miesiecy... Na wyposazeniu koniecznie zmywarka do naczyn haha

"Za to w Polsce tylko mieszkanie w "apartamentowcu" jest wyznacznikiem statusu spolecznego. Zazwyczaj te "apartamenty" wygladaja jak kartonowe pudelka z "drewnianymi", choc pustymi w srodku, drzwiami z szybka i budowane sa w ciagu trzech miesiecy... Na wyposazeniu koniecznie zmywarka do naczyn haha" x x x Ehehe co za glupie p***********e glaba ktory nawet nie widzial jak sie tutaj mieszkania buduje. Kilka stalek i plasterboardy, pozniej skirtingi i cacy :D Nastepnie tapeta co trzyma sciany. Wlasnie takie rudery macie na wyspach. No i jeszcze trzeba wykupic leasehold zeby mieszkac u siebie :D i to nie do konca u siebie :D

@Ja mieszkam wlasnie w takim sprzed 100 lat -- wiktorianski! I mam ogrodek, w ktorym rosna jezyny i paprocie. Mieszkaj sobie w bloku z ery gierkowskiej w Polsce jak ci tak dobrze. To dopiero jest cos!@ Powaznie mieszkasz w takiej ruderze? Ja to bym nawet sie nie chwali bo bym sie wstydzil. Czyli jestes z grzybem i plesnia za pan brat, szacun, ehehe. Aha i respect za carpet w kiblach, dwa krany i szpary w oknach :D

Jestem przerazona tym w jakich warunkach mieszkales na wyspach autorze! A wiesz, ze sa tez wiktorianskie domy/mieszkania nie sklejone tapeta, a ocieplone i pomalowane farba, ze szczelnymi oknami i kafelkami w lazience i ubikacji? ;) te councilowskie "estejty", w ktorych spedzales swoja krotka emigracje nie sa odzwierciedleniem sytuacji mieszkaniowej wszystkich mieszkancow wysp,a jedynie tych, ktorym nie chce sie pracowac lub tych, ktorzy nie znaja jezyka angielskiego...

23.14 no to ci wspolczuje! Skoro wydaje ci się, ze wszyscybtak mieszkają jak ty. Nie mam grzyba ani pleśni, dywanu (to jest polski odpowiednik słowa carpet) w łazience bo nie mam takiej potrzeby. Urzadzam sobie według własnego gustu. Nieszczelnych okien tez nie mam. A jeszcze dodam, ze mieszkamy w nim we dwoje. Nie w 15 osób. No ale cóż, jak się zna język i ma dobra pracę to specjalnie nic w tym dziwnego.

Ja tam tez żadnych dywanów wykładzin w łazience nie mam , ani podwójnych kranów, skad ten pomysł ze wszyscy w uk maja tak? Tak mam jak sobie zrobie , a ponieważ mieszkam na swoim zrobiłam po swojemu . Proste .

Przecież w anglii są 3 typy domów zwykły familok czyli klasyka ulica i po dwóch stronach familoki z czerwonej cegły z XIX Wieku,przedłużony familok czyli troche taki bliźniak z czerwonej cegły no i familok deluxe. czyli bliźniak z lat 30-50 prawdopodbnie troche wyższy standart ale też dziadostwo. wszędzie wąsko,ciasno nawalone domków do sklepu daleko czasami zdarzy sie jakaś kamienica ale i tak nie przedstawia jakieś wartości W anglii standart mieszkaniowy jest niższy niż w Polsce

Jeszcze bloki z lat 50-60 tych lepione z żużla (żużlobeton czy coś takiego ). No i coś raczej obcego emigrantom z PL -prawdziwe rezydencje tak stare jak i te nowsze . A co do nędznego poziomu budownictwa w UK. Po wojnie rząd zlecił badanie czemu naloty Niemców tak niszczyły im miasta . Wyszło że nie żadna wunderwaffe a po prostu nędzny poziom budownictwa . Słaba konstrukcja cienkie ściany itp . Domy w Niemczech były o wiele solidniejsze co stwierdziła specjalna komisja. Stąd budynki na Śląsku są o wiele trwalsze niż w UK .