Nie pewna ..

Witajcie , mam na imię Ania. Jesteśmy z mężem 2 lata po ślubie , mamy prawie roczną córeczkę. Ale od pewnego czasu widzę w jego zachowaniu niepokojące rzeczy . Zaczęło się to około 2 tygodni temu , gdy coś mi mówiło sprawdź mu sms'a , którego dostał w danym momęcie wiem , że nie powinnam ale musiałam . I przeczytałam : Myślałam , że wypali nam to piwko , ale przez twoją żonkę nie wyszło :(..." Jak to przeczytałam nie mogłam w to uwierzyć , następnego dnia gdy szłam do pracy , przeszłam się drogą koło jego pracy i zobaczyłam jak on czeka na nią na przystanku , a na przywitanie przytulili się , może nie robiłabym afery gdyby mnie nie okłamywał , że jej nie zna , potem , że to tylko koleżanka . Założył blokadę na telefon , nie pozwala godotykać bo to jego prywatna rzecz..Był chory leżał w domu przez tydzien dzwoniła do niego bo się o niego "martwiła" . Usunąl przy mnie numer do niej bo się "czepiałam" a przy naszej kłótni nagle dzwoni ona , to odrazu odrzucił myśląc , że nie widziałam .. Każda rozmowa na jej temat kończy się kłutnią, jego krzykami bo to tylko koleżanka ... A on do mnie zrobił się obojętny , ma wszystko gdzieś , naszą córką zajmie się raz na jakiś czas bo jest zbyt zmęczony. Nie wiem co mam robić .. Czy on mnie zdradza , lub może zamierza, albo ja już przez jego zachowanie wariuje