Powiem Wam prawdę o UK bajkopisarze

Jak wy żyjecie zarabiając niewiele ponad najniższą krajową? I przestańcie pisać, że tak nie jest. Rodowity Anglik z wykształceniem i duzym stażem pracy ma nagle mniej, niż prostak z Polski, bez wykształcenia i ze średnią znajomością języka. Przestańcie kłamać , bo to jest żałosne. Serio. I tak nikt normalny Wam tu nie wierzy w te bajki.

A ty mongole juz wiesz ile zarabiaja tutaj wyksztalceni pomijam juz ten glupi wyraz rodowici... angole pewnie jeszcze po oxfordzie buhaha :D uwaga ludzie blazen wypelznal ze swojej jamy ; o

Widzisz w przeciwienstwie do Polski w UK najnizsza krajowa pokrywa koszty utrzymania :) Pracujac na tym przyslowiowym zmywaku stac cie na oplate pokoju , rachunki I jedzenie.. Nawet na rozrywke mozna wyskrobac:) Gdy napiszesz, ze w Polsce tez jest to mozliwe.. to wlasnie jest ta bajka :D

Gdzie? Chyba na jakiejś angielskiej wsi

A co jest złego w angielskiej wsi, paniczu? Mentalnie jesteś wieśniakiem, więc...

Nie kłam 900 funtów to są zarobki urągające człowiekowi

To jest twoja prawda, moja jest inna :)

to skoro tak wszystkim ta Anglia tak uraga to dlaczego tu siedza?

A co to za różnica czy pracujesz za 900 zl czy 900 funtów bądź euro ? Nigdzie za tyle żyć godnie nie będziesz

A co to znaczy godnie?

gość dziś A co to za różnica czy pracujesz za 900 zl czy 900 funtów bądź euro ? Nigdzie za tyle żyć godnie nie będziesz xxx może wszyscy co zarabiają najniższą powinni popełnić samobójstwo, co?

Godnie czyli mieszkasz choćby w kawalerce, a nie w nędznym pokoiku dzieląc dom z innymi ludźmi (wspólna kuchnia, łazienka, lodówka, zero prywatności...), stac Cię na dobre jedzenie, opłacają rachunki, masz np samochod, jeździsz na wakacje, wychodzisz na miasto (kino, restauracje...), kupujesz dobre ubrania/buty/perfumy/kosmetyki, mozesz wyjść do fryzjera/kosmetyczki/na basen/siłownie, w razie potrzeby idziesz do dentysty czy lekarza, jak zepsuje Ci sie tel to kupujesz nowy, mozesz jeszcze cos odłożyć...itp

No ok, mam to wszystko o czym piszesz wyżej. Zarabiam 8f na godz. Nie jestem godna by żyć?

^^ Taa napewno masz to wszystko za 8 na godzine, chyba jak dostaniesz wyplate za dwa miesiace, albo pracujesz po 16 godzin dziennie. Wez sie nie osmieszaj kobieto, bo peerdooliisz kacaboly.

mam to wszystko co napisał gość 22:02, poza samochodem, bo nie chcę mieć samochodu. ja zarabiam 7,6 funtów/h, mój mąż 9,15. ja pracuję średnio 24 godz tygodniowo on 40. wynajmujemy mieszkanie 60m kw (Szkocja). mamy jedno dziecko 2 klasa podstawówki. w tym roku wakacje były, tydzień Algarve Portugalia. zaraz napiszecie o zasiłkach że pewnie mam z 5 rodzajów i w sumie pewnie 500 lub więcej ... - nie, dostaję child benefit czyli to co ma praktycznie każdy bogaty czy biedny, 80/miesiecznie, plus jakieś 140 f/ mies child tax credit.

palnęłam mąż ma 8,15 a nie 9,15

Nie musisz wierzyć, lepiej wierz w to co chcesz. Mam 8 na godz. Do tego child tax credit, child benefit, housing benefit, dom z councilu 4 bed z ogrodem. Jeżdzę 8 letnim fordem focusem. Jeżdzę na wakacje 2 razy w roku. W tym raz do Polski a raz gdzieś w inna cześć Europy. Mam 2 dzieci w wieku szkolnym.

Co za patologia sie odzywa, I jeszcze sie szczyci ile to ma zasilkow. Mam nadzieje ze szybko was stad wykopia, bo nie mam zamiaru placic swoich podatkow na takich lewusow jak wy...!!!

No zesz qrfa, a mi sie konktrakt skonczyl (dobrze platny zreszta) i wstydze sie po prostu wyciagnac lape po zasilek, wiec szukam dalej pracy. Jeszcze na cudze bachory mi podatek odciagneli. Fuj!

ale na czarnych jak płacisz to w porządku, nie? byle tylko Polak nie dostał zasiłku, prawda?

Czarny jest tutaj widocznie u siebie. A ty jestes rozwielitka nie potrafiaca nawet zarobic na rodzine. Wiec po jakiego grzyba tutaj siedzisz wyrzutku spoleczenstwa?

Sorry ale jaka patologia ? przeciez pracuje ! A ze mam dzieci to dostaje zasiłki !!!!!!!!! Kazdy tu dostaje.to nie jest zasiłek dla bezrobotnych tylko child tax credit i child benetift .co to ma wspolnegoz patologia ?

dobrze,że ludzie mają szansę na wyjazd i znalezienie jakiejkolwiek pracy,bo tu większość by zdechła z głodu politycy wpierda/lają kolacyjki po 1,5 tys.jedna a ludziom najniższą krajową serwują i każą za to żyć poj/eby

kolacyjki? a pomyśl o tysiącach księży, utrzymywanych z polskich podatków - to was nie boli??? boli was, że jakieś dziecko dostaje zasiłek żeby nie było głodne?

podział klasowy zawsze był i bedzie,a jak ktos jest frajerem i nie potrafi sie wybić to juz jego problem

:)to po komunie tak sie porobilo ze nikt samodzielnie myslec nie potrafi bo to korzenie w komunie sa u rodzicow i oni uczyli tego 555 www.youtube.com/watch?v=5DQzoWLDm7w

gość dziś podział klasowy zawsze był i bedzie,a jak ktos jest frajerem i nie potrafi sie wybić to juz jego problem xxx 10/10!!!

kobieta z 23:17 tyle zasiłków dostajesz to się nie dziw, że Ciebie atakują. to dużo. Pytam Cię tylko, jak można mieszkać w mieszkaniu z councila?? ja mam dziecko. jedno, ale mam. dostaję child benefit i child tax credit, ale nawet do głowy mi nie przyszło zaaplikować o housing benefit ani tym bardziej o council flat. :O wynajmuję z mężem fajne mieszkanie z czynszem 675 funtów w Glasgow i jak słyszę, że ta i tamta (takze wsrod najomych niestety) narzekają, że council im tego a tego nie zreperował choc ciągle tam dzwonią, a czynsz płacą tylko 250 f/ mies i jez

No wiesz dziwi mnie twoja wypowiedz. Jak mozna mieszkac w mieszkaniu z councilu ,otóż wyobraź sobie ze mozna. Mam dom 4 bed z ogrodem w ładnej zielonej spokojnej okolicy , wsród samych Anglików , zero innych nacji , płace za ten cały dom 230 f miesięcznie, Nie wyobrażam sobie wynajmować flata czy pokoju i dzielić kuchnie i łazienkę z innymi Zastanów sie czasem co piszesz bo w każdym kraju na swiecie sa mieszkania komunalne miejskie to nie sa przytuli dla ubogich tylko ńornamlne domy mieszkania, różnią sie tylko tym ze nie sa własnością lokatora tylko miasta ! Mam czysto, wygodnie i moge tu mieszkac ile chce dopóki opłacam rent i tax " i nikt mnie stad nie wyrzuci . A ty honorowo oddawaj swoje cieżko zarobione pieniadze ciapakowi do kieszeni :) oni maja z takich jak ty niezły zarobek . Ja wole placic miastu w którym mieszkam.

Płacę szkockiej agencji mieszkaniowej, a nie "ciapakowi" tak to Ty, rasistko, mówisz. płacę, bo nie potrzebuję wyciągać rączkę po councilowską jałmużnę. zresztą z osobami mieszkającymi w mieszkaniach z councila i mówiących "ciapak" i zapewne "czarnuch" także, nie dyskutuję bo to poniżej mojej godności ... tak tylko gwoli ścisłości - takie towarzystwo jak Ty zaraz wyciągnie jakieś błędne wnioski, że pewnie mam ciemnego męża skoro się tak oburzam - nie, moim mężem jest Polak, ale nie jestem rasistką. w przeciwieństwie do wielu z Was. żegnam