Nie czułybyście się skrępowane

wchodząc do czyjegoś domu SŁUŻBOWO, a drzwi otwierałby facet z gołą dupą lub kobieta w majtkach i staniku?

nie

ja też nie, niby dlaczego?

Nie,to jego dom...Niech sobie tam chodzi tak jak mu się podoba :-D

Wy też otwieracie drzwi z gołą dupą pracownikom?

To nie jest fajne-wchodzę, a tam cycki gospodyni albo dupa gospodarza.

oczywiście, że bym się czuła

do mnie kiedyś gościu służbowo przyszedł w celu podpisania jakiejś umowy, a ja sie nie spodziewałam bo to był wieczór byłam w szlafroku, ręczniku na włosach i maseczce z glinki zielonej. Zapomniałam w ogóle o tej maseczce, że ją mam i tak otwarłam. Gościu elegancko w garniturze, nic nie powiedział, ustaliliśmy, podpisałam umowę zajęło to góra 5 minut i zamknęłam drzwi, patrzę w lustro i O NIE!!!! Naprawdę tak było!

Ok, ale ja nie mówię o kimś, kto przyszedł niespodziewanie, tylko np. o niani, która przychodzi codziennie o tej samej porze i jest skazana na taki widok. Serio, tak miałam u jednej rodziny. A w kuchni na stole prezerwatywy. Poza tym otworzyć w szlafroku a na golasa to dość spora różnica.

Ok, ale ja nie mówię o kimś, kto przyszedł niespodziewanie, tylko np. o niani, która przychodzi codziennie o tej samej porze i jest skazana na taki widok. Serio, tak miałam u jednej rodziny. A w kuchni na stole prezerwatywy. Poza tym otworzyć w szlafroku a na golasa to dość spora różnica.

?

Miałaś maseczkę -więc i tak Cię nie pozna na ulicy ...

Ale wpuszczać nianię w gaciach lub bez to przegięcie.

Co za czasy, żeby drzwi otwierać nago?