Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Małżeństwo, dziecko a brak bliskosci z mezem

Polecane posty

Gość gość

Hej. Mam pytanie. Jak u Was przebiegała transformacja luznego zwiazku dwojga ludzi na rodzine? Pytam, bo troche sie z mezem oddalilismy od siebie. Na poczatku wiadomo jak w kazdym zwiazku bylo kolorowo, potem po 6 latach zamieszkalismy razem. Nadal bylo ekstra, seks wspanialy, partnerstwo w obowiazkach, wspolne kapiele, wspolne czytanie ksiazek, nawet papierosy po seksie palilismy na pol (w lozku! Tfu :P ). Seriale do rana odcinek po odcinku, kebab o 4 rano. Potem slub po 2 latach. Nadal super, zachodze w upragniona ciaze niemal zaraz, wspolne wizyty u gunekologa, nadal wspolne kapiele, porod rodzinny. Sielanka. No a teraz dziec ma rok a my... zupelnie inni ludzie. Ja jeszcze na macierzynskim, on w pracy. Wraca, zajmie sie mala,a ja odpoczywam czy ogarniam, zakupy robi po drodze wiec nawet do sklepu nie wyjde (mieszkamy na osiedlu na przedmiesciu). Czasem gdzies wpadniemy do kogos, niby razem a jednak osobno. Nie umiemy spedzac razem czasu, ze znsjomymi, rodzina- ok. Ale razem z dzieckiem w 3? Rzadko. Raczej albo jeden albo drugi z dzieckiem. Dziecko idzie spac, ja cos sie krzatam albo oglad tv bo nawet czytac mi sie nie chce a on odpala xboxa albo cos w tel grzebie. Myjemy sie osobno- bo dziecko- seks po cichu z tego samego powodu. I choc nadal w lozku ekstra to brakuje mi nas z dawnych lat. Nie wiem jak nas odnalezc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie poradzę, ale u nas jest dokładnie tak samo :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy dziecko spi, obejrzyjcie razem jakis film a potem do wyra w wiadomym celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u mnie tak nie jest. Dziecko ma dwa lata. Spedzamy super czas we trojke. Nawet wyjscie na plac zabaw jest fajnie spędzonym czasem, wszyscy swietnie sie bawimy. Jak dziecko idzie spac to duzo z mezem rozmawiamy, ogladamy film. Sex tez jest dalej super. Raz na jakiś czas idziemy we dwoje chociaz na obiad czy do kina. Raz w miesiacu kazde z nad wychodzi samo ze znajomymi na kawe lub piwko. Nie wiem co jest u nas kluczem do sukcesu... ale ja nie tesknie za starymi czasami kiedy nie bylo dziecka. Teraz nasze życie jest jeszcze fajniejsze, pełniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo czesto jest izolacja małżonki.Nie zabiera g na badania do ginekologa nawet pochwy i porodu.Ja mam zawsze meża przy Każdym badaniu nawet na fotelu u ginekologa i wspierał porody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość tego forum
Moje malzenstwo się zmieniło, my się zmieniliśmy po tym jak pojawiła się córka. Wbrew pozorom w jednym aspekcie się zblizylismy bo staliśmy się rodzicami odpowiedzialnymi za kogoś a w sferze intymnej bardzo się oddalilismy się. Nie mam ochoty na seks, mam zerowe libido. Mimo że miałam cc 3 lata temu i nie mam żadnych traumatycznych przeżyć z porodem ( nie popekalam) to chyba hormony sprawiły że nie chce mi się. Na początku jakoś się starałam pozytywnie nastawić ale mnie to męczylo i na dłuższą metę nic z tego. Przestałam się "zmuszać" do seksu. Dlatego seks jest co 3-4 mce. Trudno nie kręci mnie i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale autorce raczej nie chodzi o seks, bo pisze, że nadal jest cudowny, choć po cichu. Ja bym radziła zaplanować wspólny weekend - w trójkę. Nie ważne czy to będzie wyjazd nad morze/ w góry czy po prostu 2 dni spędzone w swoim mieście. Ale usiądźcie wieczorem i zastanówcie się jak chcielibyście spędzić razem czas. I nawet jeśli jesteś zmęczona to nie mów: to Ty idź na dwie godziny z dzieckiem na spacer a ja w tym czasie pośpię albo pomaluję paznokcie. Zróbcie coś wszyscy razem i niech to będzie mega intensywny czas. Basen, spacer, zbieranie kasztanów, wyjście do miasta na obiad albo wspólne gotowanie w domu czegoś ekstra, zoo, muzeum (z małym dzieckiem też można). Wieczorem kolacja we dwoje przy muzyce lub filmie. Myślę, że taki weekend może Wam p pomóc zbliżyć się do siebie jako rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)to niesamowicie madre co tu napisalas zachlsynelam sie twoja madrsoscia zyciowa tez bym tak chciala ale jestem glupia c**a no 555 www.youtube.com/watch?v=5DQzoWLDm7w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Dziekuje za wszystkie posty. Seks nadal niesamowity, staram sie (staramy) zeby mimo wszystko czesto sie kochac, bo to pomaga zachowac bliskosc. Nie tesknie za dawnymi czasami, jestem przeszczesliwa i spelniona matka. Tesknie za dawnymi nami. Musimy sie nauczyc po prostu zyc inaczej. Wyjazdy, kino czy restauracja odpadaja bo nie stac nas czasowo na to. Musze pokombinowac, a na pewno z nim porozmawiac bo tak byc nie moze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zacznijcie od malych rzeczy, wspolne posilki, wychodzcie razem na zakupy, na takie codziennie rzeczy, a nie, zeby dzielic czasod siebie, zeby zajmowac sie dzieckiem, zeby drugie moglo cos zrobic. Ciezka sprawa ale i tak staracie sie i nie oddalacie od siebie bo sa i takie malzenstwa, ktore gasna nie wiadomo kiedy i czasem jest juz za pozno na naprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na szczęście wspólny czas nie musi się wiązać z wysokimi kosztami. myślę, że pomysł z intensywnym weekendem jest fajny. za darmo możecie iść we troje na spacer. za darmo możecie wspólnie ugotować obiad. mogą to być nawet głupie naleśniki z serem, ale ważne żebyście smażyli je razem a nie tylko jedno z Was. w tym czasie dziecko może Wam się pałętać pod nogami bawiąc się miską i łyżką, dzieciaczki w tym wieku uwielbiają takie zabawy. za darmo możecie wieczorem w domu zrobić sobie randkę. film i kanapki z pasztetem, grunt, żeby pobyć trochę razem jak już malec śpi. możesz też sprawdzić ofertę w swoim mieście, może akurat dzieje się coś ciekawego, może chociaż w jakiejś galerii jest bezpłatna wystawa zdjęć. w moim mieście np. w każdą sobotę jest darmowe wejście do wszystkich oddziałów Muzeum Narodowego. jest też darmowe zoo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
c.d. i doskonale Cię rozumiem - to, że nie tęsknisz za dawnymi czasami, ale za "Wami". byliście dość spontanicznymi i zwariowanymi osobami a jak pojawiło się dziecko to gdzieś każdy kawałek swojego ja usunął w cień. to normalne i wiesz o tym, że nigdy już nie będzie tak jak przedtem. chcesz tylko, żeby ta nowa jakość związku dalej była satysfakcjonująca i łączyła się z bliskością. żebyście byli nie tylko fantastycznymi rodzicami, ale także bliskimi sobie wzajemnie ludźmi. wszystko jest do zrobienia, zobaczysz :) dużo ze sobą rozmawiajcie i spędzajcie razem czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×