dziewczyna syna ,wynosi mi z domu ksiazki ,sprzet agd nie mam do niej tel jestem

dziewczyna syna ,wynosi mi z domu ksiazki ,sprzet agd nie mam do niej tel jestem zla bo to byly moje pamiatki czy 25 letnia dziewczyny tak teraz robia?

wzywasz policję i po sprawie

:)to niesamowicie madre co tu napisalas zachlsynelam sie twoja madrsoscia zyciowa tez bym tak chciala ale jestem glupia c**a 555 www.youtube.com/watch?v=5DQzoWLDm7w

moj syn ma do dyspozycji pokoj na poddaszu ,wc ,prysznic ,drugi pokoik tam jest tapczan ,biblioteczka w ktorej mialam swoje ulubione ksiazki ,w szufladach bibeloty z szkolnych lat pamiatki sentymentalne ,ladny zegarek, na meblu byly dwa obrazy pejzarz w ladnej ramie ,drugi ulica , w pudle bylo urzadzenie taka plyta do gotowania , w drugim pudle czajnik w kuchni na dole nie mialam miejsca dlatego pisze o tym co mam zrobic ,nie chce stracic syna ,oboje maja po 25 lat ,dziewczyna przyjechala na wekend nie chodzilam na gore a jak wyjezdzala miala wielka torbe gdzie by mi przyszlo do glowy ze mnie okradnie co zrobic prosze o rade,ps mowilam ze tam sa moje rzeczy synowi i zeby ich nie wyrzucal do smieci

no i co na to syn?

zacytuj Ferdka i jej powiedz "oddaj mi frytownicę ,złodziejko jedna"

Twój syn mieszka w graciarni?

P.S zdecyduj wreszcie gdzie chcesz mieszkać czy na poddaszu czy niżej, bo jak na razie to syn nie ma przez ciebie gdzie mieszkać,bo zajmujesz swoimi rupieciami cały dom. dobrze jego dziewczyna robi,że wyrzuca niepotrzebne mu śmieci. jakbyś ty się czuła gdyby twój syn wpieprzył ci swoje graty do pokoju np. zrobił sobie u ciebie w na piętrze/parterze siłownię. a ty śpij w tym.

Boze czy Ty nade mna aby normalny ?? Nie dośc, ze daje jemu do dyspozycji poddasze, taremu dziadowi ktory powinien sie wyniescie to jest mowicie , ze daje mu rupieciarnię . :O Koorwa, chyba ma jeszcze drugi pokoj , umiecie czytać ?? :O

nie syn nie mieszka w graciarni a ja tam mialam w pokoju ksiazki i agd nie bylo mowy zeby mi to wyrzucil nic nie powiedzial on ma swoj duzy pokoj

wynieść, jeszcze * przepraszam za błędy, ale ie zdenerwowałam.

ten drugi pokoj jest dlagosci ,komu przeszkada dwa pudla i biblioteczka ,tam sprzatam syn ma szafe no i pztrze a tu nic nie ma puste polki gdzie moje ksiazki ,bibeloty adg ,obrazy

co robic

wzywasz ich oboje i mówisz co i jak, wyznaczasz termin do zwrócenia rzeczy (krótki!) pod rygorem zawiadomienia o popełnieniu przestepstwa boisz sie utraty kontaktu z synem? przecież to pomocnik w kradzieży!!! wiedział przecież co cizia wynosi w torbie

Jestes głupia p***a skoro na to pozwalasz

dzieki za rady