Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak się nauczyć matematyki? Pytanie do studentów etc.

Polecane posty

Gość gość

Słuchajcie! Nigdy nie byłam jakimś orłem z matematyki, niestety. Możliwe, że przyczyną były też zaległości. Trochę ponadrabiałam, ale nie jest super. Teraz jestem na studiach inżynierskich i muszę się oouczyć nierówności logarytmicznych etc, ale również pochodnych, całek, różniczek. Jak się za to zabrać? Macie jakieś rady, jak skutecznie uczyć się matmy? Chciałabym udzielać się na lekcjach, a nie bać się, że nic nie umiem (tak jak w gimnazjum, LO - ale teraz świadomie poszłam na takie studia i biorę to na klatę, nie będę się zachowywać jak dziecko). A może źle zrobiłam, że wybrałam takie studia? Chociaż nie wierzę w to i myślę, że każdy może się nauczyć, tylko trzeba nad tym posiedzieć. Samemu, bo ćwiczeniowcy nie garną się do tego, by coś tłumaczyć. Pomóżcie (lekko) spanikowanej studentce :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne pytania, dorosła osoba nie wie jak się uczyć... bierzesz książkę, np. krysickiego do analizy matematycznej, dwa tomy są, i po kolei czytasz wszystko dokładnie, przerabiasz zadania. Potem bierzesz książki Fichtenholza (3 tomy) i też przerabiasz wszystko od początku do końca. Jest też mnóstwo opracowań z rozwiązanymi zadaniami, na chomiczku tego pełno. Nie wiem z czego robisz taki wielki problem. I wcale nie trzeba bulić kasę na korepetycje. Wszystkiego można się samemu nauczyć, matematyki, fizyki, języka obcego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze miałam z tym trudność. Uczyłam się, uczyłam i nie zawsze rozumiałam, robiłam coś tyyle razy, i średnio szło. Wolałabym to rozumować logicznie, a nie schematycznie, żeby nie powiedzieć pamięciowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ściągnij sobie e-trapez!! serio baaardzo polecam. facet tłumaczy wszystko jak krowie na rowie. u mnie cały rok na tym jechał. i dla takich jak ty lepszego rozwiązania nie znajdziesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wkuwaj i jeszcze -raz wkuwaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też polecam e-trapeza, Nie ogarniałam w ogóle matematyki i nie zdałam 1 terminu, potem przysiadłam i zaczęłam sobie oglądać wykłady i w 2 trminie rozwiązałam wszystkie zadania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra, trochę posiedziałam nad tą matmą :). Sporo rzeczy załapałam. Okazuje się, że jak się przyłożę, to idzie mi nieźle. Oczywiście jest wiele rzeczy do poćwiczenia, a przede mną jeszcze inny materiał, ale pierwsze koty za płoty (tudzież jak to się mówi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×