Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wyjechać na studia za granicę czy na Erasmusa z Polski

Polecane posty

Gość gość

W tym roku zdaje mature , zawsze chciałam potem wyjechać na studia , wybrałam Aalborg (Dania) bo studia tam są za darmo. Jednak musiałabym być tam zupełnie sama , bez znajomych , w nowym kraju , z pracą byłoby pewnie ciężko , rodzice będa mi pomagać , więc starczy na wyżywienie i zakwaterowanie ale o jakiś wyjściach czy nowych ciuchach mogę zapomnieć. Noi bardzo się boje czy dam rade , czy bede musiala wracać. Drugą opcją jest isc na studia w Polsce , tutaj mialabym z kim wynajmowac mieszkanie , itd. , mogłabym starać sie o Erasmusa na pół roku albo cały semestr , ale nie wiem czy by mi się udało , bo nie jestem piątkową uczennicą a na Erasmusa trzeba chyba miec na studiach bardzo dobrą średnią Noi nie wiem co robić , czy składac wogole papiery za granice.. czy tylko do Polsk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za granicę, rozejrzyj się za stypendiami/kredytami studenckimi, a powinno starczyć i na wyjścia, poza tym na zachodzie jest mniej zajęć, więc starczyłoby Ci czasu na jakąś pracę. Jak masz możliwość, jedź. (stamtąd też łatwiej pojechać na Erasmusa, jeszcze gdzieś indziej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gowno prawda, nie trzeba mieć samych piątek żeby wyjechać na Erasmusa. Musisz się tylko zorientować ile umów ma wybrana przez Ciebie uczelnia. Często jest tak, że mają wolne miejsca, bo nikt nie chce jechać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po maturze wyjechalam na studia do hiszpanii, bylo wspaniale, pozniej przeprowadzilam sie do innego kraju studiowac cos innego. na ppoczatku rodzice mi pomagali, dzis studiuje i pracuje dorywczo. jestem nawet wstanie zaoszczedzic okolo 1tys e miesiecznie. z mojej perspektywy, wyjazd i usamodzielnienie sie to najlepsza decyzja jaka podjelam. jasne na poczatku jest sie bez wielkiego grona znajomych, ale wszystko przychodzi z czasem. ani troche nie zaluje, ze zdecydowalam sie na wyjazd, a wlasnie minelo 6 lat odkad spakowalam walizki po raz pierwszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedź dziewczyno za granicę, nawet się nie zastanawiaj, jeśli tylko masz taką możliwość. Nasz kraj konsekwentnie gospodarczo idzie na dno, a Skandynawia jak miała się świetnie, tak ma, bezrobocie jest tam o wiele niższe, no i zawsze to papier z zagranicznej uczelni (poziom nie musi być wyższy, ale jednak prestiż ukończenia uczelni poza Polską robi swoje). Dowiedz się dokładnie, czy masz szanse na ichniejszy odpowiednik stypendium socjalnego (i ile ono wyniesie), dorobić sobie zawsze jakoś możesz (i nie mam tu na myśli prostytucji, hehe). I najważniejsze - co chcesz studiować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×