Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dzieci nie akceptują powrotu do Polski.

Polecane posty

Gość gość

Mój mąż jest Niemcem z polskimi korzeniami. Mamy syna, który chodzi do 2 klasy podstawówki i córkę, która ma 5 lat. W sierpniu przeprowadziliśmy się do Polski. Syn twierdzi, że chce wracać do Niemiec. Przychodzi do domu i mówi, że nikt nie umie poprawnie wypowiedzieć naszego nazwiska (krótkie 4 literowe). Syn ma na imię Xavier, czyli polski Ksawery, a wszyscy wymyślają Bóg wie co. Tłumaczymy mu, że to nie jest ważne. Córka płacze za babcia, chociaż tu ma drugą babcię i dziadka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ty w ogole zdajesz sobie sprawe co tym dzieciom robisz? to sa niemcy i najpewniej nie czuja sie w tym zacofanym kraju jak w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Polsce najdłużej byliśmy na miesiąc góra dwa. Zapisalismy małego na piłkę nożną, kocha ją tak samo jak tata. Po pierwszych zajęciach stwierdził, że on to robił jako 4 latek w Niemczech. Mieliśmy nadzieję, że piłka pomoże mu zaakceptować nową sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jak mialem 10 lat (mam 23) rodzice zdecydowali sie przeprowadzic ze szwajcarii do polski, nigdy im tego nie wybaczylem i nie wybacze, skonczylem 18 lat, wyprowadzilem sie i zerwalem kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego ? Mały był przyzwyczajony do zmian urodziłssię w Niemczech, po pół roku mąż dostał kontrakt do Madrytu, nastepnie wróciliśmy do Niemiec, urodziła się córka. Teraz mąż skończył karierę i zawsze chcieliśmy zamieszkać w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj w nocy córka płakała za dziadkami, kuzynem i kuzynkami, za koleżankami. Juz nie wiem co mamy mówić, robić. Oni tak strasznie tęsknią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to jest jak się robi co chce bez oglądania się na innych. Dzieci przecież nie mają nic do gadania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie im troche czasu, zapomną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)to po komunie tak sie porobilo ze nikt samodzielnie myslec nie potrafi bo to korzenie w komunie sa u rodzicow i oni uczyli tego 555 www.youtube.com/watch?v=5DQzoWLDm7w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak lecimy na weekend do naszego drugie domu to oboje się cieszą, aż płaczą z radości, nie chcą wracać, Syna nawet piłka nie cieszy, bo w grupie wiekowej jakiej jest dzieci robią to czego on w Niemczech uczył się na samym początku. Szkoły nie akceptuje. Mała trochę lepiej sobie radzi, ale tęskni. W szkole też dopiero uczą się pisać, w a on to już umie. czytać umie. W Niemczech zaczął szkołę językową - niemiecki jako język ojczysty i dodatkowy angielski i polski. W Polsce ma 2 godziny w tygodniu niemieckiego i 2 angielskiego. Po niemiecku mówi płynnie, a po angielski prawie. I co mój syn stwierdził, że szkoła mu nie jest potrzeba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdy jest sytuacja odwrotna i dziecko rodzi sie w PL, tu ma rodzine i znajomych, chodzi juz do szkoly a tu nagle rodzice wyjezdzaja zagranice, to zaraz wszystkie rycza, ze dziecko sie przyzwyczai, ze to dla jego dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego, ze polska to syf, na szczescie zanim ucieklem z tego bagna udalo mi sie przez 8 lat (cudem!!!) utrzymac biegly francuski i niemiecki i jako szwajcar wrocic do domu i odnowic znajomosci ze szkoly, ci idioci zawsze sie tlumaczyli korzeniami i tesknota za domem, chyba ich, ja nie chce miec z tym nic wspolnego, polandia to trzeci swiat, brrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po kiego siedzisz na polskim forum???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polska to syf.. ja tak nie uważam , co prawda jest parę spraw co fakt , faktem mi się nie podoba , ale kocham ten kraj i nie chciałabym żyć gdziekolwiek indziej . Próbowałam .. byłam w UK 5 lat , mąż 8 i wróciliśmy ... nigdy nie czułam się tam sobą ... jak w domu... tęskniłam za swoim krajem choć miałam tam mieszkanie , dobre zarobki ... Mimo to postanowiliśmy wrócić i nie żałuję ... nigdy bym nie wróciła już za granicę ... Tu czuję się sobą :) jak ktoś chcę to wszędzie sobie poradzi , znajdzie dobrą pracę ... otworzy własną działalność .. cokolwiek , trzeba tylko czasu i cierpliwości .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo mam z tej patologii niezly ubaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to idź się pobaw ze swoimi fantastycznymi rodakami, gdybyś był tam taki szczęśliwy, to nie siedziałbyś tu i nie mielił głupio ozorem, bo twierdzisz, że Polska to patologia, a zachowujesz się jeszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aa i dla dzieci to na pewno nie miła zmiana , pamiętam jak mieszkałam w UK i znajomi sprowadzali swoje dzieciaki ... nie było im łatwo.... ale dzieci to mądre istotki i szybko łapią :) znajdą sobie nowych kolegów , koleżanki i myślę ,że będzie dobrze . Na wszystko potrzeba czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcalesie Twoim dzieciom nie dziwie.Moje dzieci nigdy w zyciu by do Polski nie chcialy wracac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lydiate
Kobieto, nie minely jeszcze dwa miesiace! Dzieci sa male, przyzwyczaja sie. Z twoich postow przebija jakas desperacja. Jakbys juz chciala sie pakowac I wracac do Niemiec, bo osmiolatek teskni za szkolka pilkarska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomijam juz kwestie tesknoty za kuzynami i rodzina, Ty powaznie nie widzisz roznicy w ekonomii , standardzie zycia i perspektywach jakie fundujesz dzieciom wyprowadzajac sie z Niemiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak bym miała syna który trenował piłkę nożną w Niemczech to bym w życiu do polski nie przyjechała! Pamiętam angola na wyspie we Wrocławiu, tam jest taki duży trawnik, kopał sobie z 4letnim synem w piłę na tym trawniku Po prostu aż miło popatrzeć Technicznie mały był wybitny! W Polsce w życiu by go tego nie nauczyli! Wracaj do Niemiec! Polak to śmieć tutaj nie ma ani jednej ustawy napisanej pod obywateli! Polska jest w planach międzynarodowych na straconej pozycji! Tajne pakty chcą uczynić z Polaków martwych Polaków Po co tutaj wróciliście? Nie zrozumiem ludzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż miał potencjał piłkarski i nigdy nie zdejmie odpowiedzialności za swoją karierę w tej branży ze swojego ojca który nie podołał bo przechlał swój wkład i już nie żyje. Kiedyś syn powie że nic nie osiągnął ponieważ wy myśleliście o sobie i swojej ukochanej ojczyźnie Albo mieć albo być-zastanów się co jest dla ciebie ważniejsze? Być i nie mieć -fajne ale wększości nie wystarczy! Mieć to również być! Bo mając wszystko można być wszędzie! Inwestuj w przyszłość!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mozna wiedziec w jakim celu sie przeniesliscie do Polski? Sory ze pytam,ale chyba to istotne jest,ja 12 lat temu z Polski wyjechalam,bo mialam dosyc tamtego syfu,nie wiem co musialo by sie wydarzyc zeby z powrotem tam wrocic.A dzieci Twoich szkoda,bo jaka ich przyszlosc czeka? Zobaczysz ze kiedys beda mialy zal do Was o ta decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki żal za decyzję, niech się bachory cieszą, że 3 języki znają, to dzięki rodzicom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jestes idiotka do kwadratu , ladny start w zycie na przyszlosc zafundowalas dzieciom , nie ma co Moje dzieci urodzily sie w Szwecji malo tego urodzuly sie w Sztokholmie , ja bym sie nawet z nimi do innej malej pipidowki nie wyprowadzila bo wiadomo w stolicy najwieksze mozliwosci , a co dopiero do Polski :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem widzę różnice. Mój mąż był piłkarzem. Zmieniliśmy kilka razy nasze życie, w Polsce byliśmy rzadko. Kocham Polskę tak samo jak Niemcy, ale to w Polsce jest mój dom. Tak samo jak dom moich dzieci. Tu jest moja najbliższa rodzina. Syn owszem nic mu nie pasuje w polskiej szkole, szkółce piłkarskiej. Mój mąż dużo z nim gra w piłkę, więc jeśli ma talent to mu go nie zmarnuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×