Chciał bym mieć jakąś fajną kobitke

ale mnie na nią nie stać bo żaden ze mnie przystojniak ani zamożny nie jestem dupa ze mnie nie facet :o

to znowu ty, zapomnij o tych fajnych kobitach i zrób tak. Idź do sklepu i sobie kup normalne ubranie, idź do fryzjera i zrób sobie normalną fryzurę, umyj się i już wyglądasz normalnie schludnie. Następnie znajdź sobie jakąś pracę w zalezności od wykształcenia. A po pracy zapisz się na jakies fajne zajęcia sportowe żeby się odprężyć i nie myśleć ciągle o tych babach. Idż na wycieczkę w góry w weekend. W tygodniu na basen i do sauny. Pójdź do kina albo do teatru. Zajmij sie czymś, bo zwariujesz. Ja nie mam faceta i czasem to potrafiłam tygodniami siedziec i rozpaczać, jaka to ja jestem nieszczęsliwa i samota, że chce kogoś miec etc, ale trzeba się czymś zająć, poznaje się wtedy ludzi, ja mam na przykład kolegów na pęczki dzięki temu, sama sobie zaczepiam na różnych zajęciach, nikt nie jest moim facetem ale przynajmniej pośmieję się i posłucham sobie komplementów...zawsze coś...polecam ci sie wziąć w garść

ok bleblusiu,cos krecisz:Pa pisales,ze masz 3 dzieci przeciez:)

hehe ktoś się podszył najwyrazniej po demnie nie mam dzieci x ubieram się schludnie pachnę ładnie jestem wolontariuszem :)

A ja nie mam kobity. Prawikiem nie jestem, bywały różne. I w sumie wali mnie to :D Ja i tak jestem bardzo zadowolony z życia

do domu ale juz!!!!!

gdy by mi się czasami jakaś zdarzyła to bym się tym nie przejmował a tak to szkoda gadać x dzisiaj miałem zbiórkę żywności :)

gość wczoraj -Musisz być wybreedna, koldzy ci podrywali a ty ich olwałaś, a potem płakałaś że jesteś sama, typowa baba z ciebie, sama nie wiesz czego chcesz.

ale bajki opowiadasz. nastolatki nawet tego nie kupią. Nie siedź cały dzień grając w gry tylko się ogarnij.

myślisz że chce poderwać jakąś laskę na to co napisałem nie mylisz się ja żadnej nie podrywam zwłaszcza na kafeterii

up