Dlaczego teraz większość mężczyzn to PASOŻYTY??

Gdzie są Ci prawdziwi mężczyźni co kiedyś?? Teraz na około same c***y lub niezaradni życiowo, których nawet nie stać na utrzymanie rodziny. Wszystko zrzucają na barki kobiet i później dziwią się, że kobiety zaniedbane i nawet można powiedzieć, że niektóre są bardziej "męskie" niż ich mężowie. I to nie wstyd dla tych kobiet tylko dla ich mężów! Faceci tylko wymagać potrafią, żona ma im we wszystkim usługiwać, rodzić dzieci, być kucharką, sprzątaczką, niańką dla dzieci i opiekunką dla męża, pracować zawodowo, dobrze zarabiać i koniecznie tyle aby pokryła minimum połowę kosztów comiesięcznego utrzymania, bo przecież mamy równouprawnienie i do tego gdy wróci styrana z pracy, ogarnie wszystko w domu i przy dzieciach musi jeszcze mężowi dogadzać w łóżku, a większość facetów jest tak beznadziejnych w tej sferze, że szkoda gadać. Faceci w tych czasach to pasożyty i maminsynki Zero Męskości!

Kochana nie wszyscy, ale większość tak! Zgadzam się z Tobą.

Moja starsza córka związała sie z taką ciapą nie mężczyzną, ze maż musiał jechać wymienić im zamek w drzwiach, bo on nie potrafił :D

Nie mężczyzn, a w ogóle ludzi większość. Żadne równouprawnienie - jesteśmy ojropa i nam się należy. Niech Chinole nam buty sklejają, bo każde z nas jest takie oryginalne. Ten umie się posługiwać jojo, jak nikt inny. Tamta jest mistrzynią gminy Sanok w biegu z jednym trampkiem na ręce. Trzeba tych wszystkich ludzi docenić i być im wdzięcznymi za to, że są.

16:45 u mojej córki to samo... Zieć nawet nie potrafi uszczelki wymienić, a córka już sama się nauczyła, bo ojciec jej pokazał.

A widzisz autorko -nauczyli się OD KOBIET !!!! To uboczny efekt feminizacji ...

I co z tego że nie umie uszczelki wymienić, moze umie co innego, juz nie wkopujcie ludzi w jakies ustalone role, córka niech go do sprzątania zagania jak będzie uszczelkę wymieniała i tyle

Mąż mojej siostry to samo. Oboje pracują, on wraca z pracy zmęczony, zamyka się w pokoju i chce mieć cisze i spokój, nawet dzieci nie wpuszcza do siebie. A ona musi zająć się dzieci i pracami w domu. I to jest mąż?? To pasożyt.

I co z tego że nie umie uszczelki wymienić, moze umie co innego, juz nie wkopujcie ludzi w jakies ustalone role, córka niech go do sprzątania zagania jak będzie uszczelkę wymieniała i tyle x Sprzątac tez nie chce, bo to praca dla kobiet jak twierdzi. Mamusia tak go nauczyła i tyle. Też mam syna, ale zawsze jak mieszkał z nami co tydzien miał odkurzyć cały dom, posprzatac w pokoju, czasami skosić trawnik. A ziec nie miał żadnych obowiązków. Tylko krzyczy na córkę gdy mu źle koszule poprasuje.

Smutne ale prawdziwe :/

popieram w 100 %