Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie chcę emigrować z rodzicami!

Polecane posty

Gość gość

Otóż.. mam 14 lat i wiem.. powinnam być dojrzała i takie tam ale... ja nie chcę emigrować. Moi rodzice dostali propozycję : W Ameryce załatwiają nam dom/mieszkanie w takim stanie, jakim będziemy chcieli i wg.... mnie i bratu szkołę i opłacają przyszłe studia (lub przynajmniej dopłacają), rodzicom pracę.... normalnie bajka. Mnie się to na początku podobało, ale potem... zaczęło przerażać. Miało by to być za... dwa lata. W maju/czerwcu 2016 załatwianie w wakacje przeprowadzka i ... normalnie inne życie. Ale ja się boję. Moja babcia tu zostanie, nie będę jej codziennie mieć przy sobie, jest zbyt chora, żeby lecieć (to znaczy.. mogłaby ale ona woli swoich zaufanych lekarzy u których leczy się już kilka, jeśli nie kilkanaście lat) i wg... znajomi .. no cóż, nie mam większych przyjaciół, też mi żal ale mniej. Ale... ja się chyba nie boję zostawić tego, ja się boję tego co tam będzie! Tego, jak ktoś coś do mnie powie.. nie boję się języka, nie o to chodzi o... o one osoby o nowość... o wszystko inne... o ZMIANĘ ŻYCIA! nieważne czy na lepsze czy gorsze, ale to zmiana... wszystko inne :( Szkoła, ludzie, kultura .... chyba boję się zmian... nowości.. Jak sobie wyobrażam, że ktoś powie mi "Welcome in America!" czy coś to aż mi się zwymiotować chce :( Co ja mam robić? Jak ja to powiem rodzicom? To nie chodzi o zostawienie rzeczy... ja się panicznie wręcz boję tej zmiany, mimo iż wiem, że może być lepsza.. ładniejszy dom, słoneczko, nowi ludzie... ale tryb życia inny wszystko inne ludzie inni język inni.. to mnie nie przeraża.. właściwie to nie wiem co mnie przeraża, ale coś w środku mi nie pozwala nawet wyobrażać sobie tego... co ja mam robić? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez musialam wyjechac z rodzicami,absolutnie tego nie chcialam,na Twoim miejscu wyjechalabym tam a jak bedziesz pelnoletnia i nadal bedziesz tesknic to sobie poprostu wrocisz na studia.Co Ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze raz ja-bardzo Ci wspolczuje,bo wiem jak to jest.Wydaje mi sie,ze rodzice nie zdaja sobie sprawy z tego jakie to jest trudne dla ich dzieci szczegolnie w Twoim wieku,kiedy ma sie juz pierwsze przyjaznie,chlopaka itd.Pamietaj,ze wrocic zawsze mozesz!trzymaj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze nie wiem, czy to faktycznie nie jest najlepsze rozwiązanie :/ Zastanawia mnie tylko, czego ja się tak boję.... zostawić to wszystko, zmian, a może niczego się tak naprawdę nie boję..? Jakiś koszmar, wiem, że dla rodziców to też nie jest dobre.... chcą dla nas jak najlepiej a ja sama nie wiem jak dla mnie byłoby najlepiej i nie wiem co im powiedzieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję ;) Kocham moich rodziców... ale chyba naprawdę nie wiedzą, co czuję, zresztą.. sama nie wiem. Ale nie chcę. Po prostu. Nie mogę. Czy to strach przed utratą tego wszystkiego... dotychczasowego życia.. czy przed zmianami, nowymi ludźmi zaczynaniem od nowa... nie wiem. Ale nie mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś niewdzięcznicą!!!! wiesz ile osób chciałobybyć w tej samej sytułacji co ty?!?!?!??!?@? kurwa małolata i jej rosterki część 1!!! boże oni chyba ciebie rozpieszczali za bardzo czy coś i tyle! jezuuu gdybymbył na twoim miejscu bez chwili namysłu bym sie zpakował i leciał! kurwa weź normalnie... jak nie chcerz to mi daj takom szanse a ja chentnie skorzystam!! dziekuje i dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Plus bedzie Taki,ze nauczysz sie jezyka.To bylby juz duzy plus np.na studiach.Poza tym teraz jest Internet,skype,,,Taki strach jest zupelnie normalny.Przypuszczam,ze Tobie w polsce niczego nie brakuje i jest Ci dobrze.Taka emigracja to wielkie zmiany,,,to jest chyba tez kwestia wrazliwosci,inteligencji.Z drugiej strony nie wiadomo jak tam bedzie,moze nie bedzie tak zle a niedlugo bedziesz pelnoletnia i sama podejmiesz decyzje co dalej.Nie za bardzo wiem co Ci tu madrego napisac...musisz chyba starac sie widziec tez plusy emigracji i w przyszlosci je wykorzystac na dlaszej drodze zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jeszcze raz ja-nie sluchaj tego dziada,ktory na Ciebie tak jedzie!Piszesz,ze masz 14 lat-w tym wieku nie jest sie jeszcze dojrzalym do wielu zyciowych sytuacji!!!masz prawo miec takie obawy ,po tym widac,ze jestes inteligentna !nie sluchaj takich ludzi.On nie wie jak to jest jak wchodzi sie do nowej klasy i nie rozumie ani slowa!Ty masz jeszcze wrazliwosc dziecka a nie doroslej osoby a ten pan widocznie na to nawet nie wpadnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi... Podniosły mnie trochę na duchu i chyba spróbuję z rodzicami szczerze porozmawiać przedstawiając wszystkie "za i przeciw" :) Jeszcze raz bardzo dziękuję, pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Www.j.gs/4Xlw tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×