Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana0000

Mój facet uważa, że jesteśmy za młodzi na ślub, a w drodze mamy dziecko

Polecane posty

Gość zalamana0000

Mój facet uważa, że jesteśmy za młodzi na ślub, a w drodze mamy dziecko. Ja mam 22 lata, on 23. Jesteśmy oboje na ostatnim roku studiów. On pracuje,bo do szkoły jeździ tylko dwa razy w tygodniu. Ja już nie pracuję- bo jestem w ciąży. Kiedy się dowiedział,że zostanie tatą był w szoku, ale powiedział,że poradzimy sobie itd... Kiedy już rodzice o wszystkim się dowiedzieli zaczął się temat ślubu : Teraz czy po urodzeniu? Ja wyraźilam swoje zdanie,ze teraz,bo potem wiem,ze na pewno bysmy to odkładali. Tymbardziej,że za dwa lata siostra ma slub. On sie zgodzil,że teraz,ale do konca nie byl pewien. W koncu poszlismy do ksiedza itd. jutro mamy spotkanie w poradni rodzinnej, a on do mnie dzowni "Czy nie lepiej to przelozyc na po urodzeniu?" Zalamalam sie mega... On mowi,ze wszystko sie zmieni i się tego boi. A ja mu powiedzialam,ze tak czy tak się zmieni nawet jakbysy tego slubu nie mieli. Bo i tak bedziemy mieszkac jak dziecko sie urodzi, widywac sie codziennie itd. Co robic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za moda,żeby brać ślub w ciąży? nie lepiej poczekać, aż będziesz mogła normalnie się bawić na weselu ? Nigdy nie wiesz jak będziesz się czuć za te kilka miesięcy.A w ogóle to jesteście młodzi bardzo i wcale sie nie dziwie,że chłopak jest niegotowy na ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuje facetowi bo widać ze jest przerażony o nie gotowy na slub z tobą, nie sadze tez że cie szczerze kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo tak właściwie to jaki jest argument przeciw temu,żebyście się mieli pobrać po urodzeniu dziecka? Ja znam same plusy. Po pierwsze będzie wszystko na spokojnie, nie trzeba się spieszyć z załatwianiem sali,kupowaniem kiecki w której zmieści się ciążowy brzuszek, można więcej czasu przeznaczyć na organizację wesela i wszystko wypadnie lepiej. Po drugie odpada stres , który jest w ciązy niewskazany. Po trzecie wszyscy będą gadać,że bierzecie ślub tylko dlatego,że wpadka a w innym przypadku nawet byście o tym nie pomyśleli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2529
I on ma rację. :) Nie lepiej poczekać z taką ważną decyzją na całe życie? Najlepsza opcja to mieszkanie razem przed ślubem. A co jeśli okaże się że to nie ten jeden jedyny? To, że będziecie mieli razem dziecko to nie oznacza automatycznie że musicie się żenić i być razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na ślub za młody a na seks to nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:06 W jakim ty świecie żyjesz ? :) jak troche poczekają to świat sie nie zawali, a przynajmniej oboje sie upewnia ,ze tego chca. Zmuszanie kogos do czegokolwiek nie jest dobrym pomyslem, co z tego,ze chlopak ulegnie pod naporem skoro tak naprawde nie bedzie chcial tego slubu? Nie taka jest idea slubu, nie powinno sie go brac tylko dlatego,ze się zaciążyło tylko dlatego,ze dwoje ludzi sie kocha i chce byc ze soba do końca. Dziecko tu nie ma nic do rzeczy. Znam takie malzenstwa, ktore wziely slub ze wzgledu na ciaze i po paru latach byl rozwod...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana0000
No,ale my będziemy ze sobą mieszkać tak czy tak. Widywać się codziennie. Bedziemy kolo siebie zasypiac, budzic sie... to tak jakbysmy byli malzenstwem. Co innego jakbysmy nie mieszkali. A nie chce potem brac slubu jak moje dziecku juz bedzie mialo 3-4 latka... Skoro jest ze mną 5 lat to wydaje mi sie,ze juz powinien wiedziec na zym stoi, co innego jakby byl rok, czy dwa... ale 5... nie uwazacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exexex11
a moj byly wzial slub cywilny z panna jak zaszla (ona 20 lat on 27) zaszla 10 miesiecy po naszym rozstaniu, d***** :) dzisiaj sie z nich smieje, dziecko juz na swiecie, ze mna byl 4 lata chyba beda robic koscielny i wesele, tylko czekam az im sie odbije to, budowanie swoejgo szczescia na nieszczesciu innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będę szczera za bardzo się pospieszyliście. Jesteście za młodzi na ślub i dziecko.To nie wiek na dzieci i małżeństwo. W wieku 30 lat, kiedy inne dopiero w tym wieku będą planować dzieci i małżeństwo ty będzie wypalona. Zarówno osobiście, jak zawodowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exexex11
z nia byl kilka miesiecy i juz ciaza, ledwie po maturze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsza opcja to mieszkanie razem przed ślubem. konsekwencje juz was dogoniły i jeszcze czeka was cierpienie za sex przedślubnym chyba ze ubłagasz boga i uchroni was przed konsekwencjami grzechu nie wierzysz poczekasz z 4 lata i sobie przypomniesz co napisałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weźcie pogadajcie na spokojnie, zamiast go namawiac wysluchaj co ma do powiedzenia i dlaczego nie chce brac slubu teraz. Skoro sie boi to faktycznie nie jest na to gotowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana0000
Pytałam. On mi mówi,że sam dokładnie nie wie czego się boi. No to jak tu z nim rozmawiac ? Skoro mi mówi,ze sam dokladnie nie wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie pomieszkajcie ze soba troche a wszystko wyjdzie w praniu :D poznacie sie w różnych sytuacjach rowniez tych mniej przyjemnych, bedziecie sie dzielic obowiazkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja koleżanka miała była bardzo młoda miała zaledwie 21 lat jak zaszła w ciąże potem szybki ślub byle jak.Po 4 dniach od ślubu poroniła, a po 3 miesiącach wzięła rozwód. Jak to mówią z pierwszym mężczyzną nie łączy się na całe życie, bo to przynosi pecha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana0000
wszyscy tez mówią :moje przyjaciolki, jego siostra , a nawet jego mama,ze ja jestem dla niego za dobra. Bo robie mu herbatki z miodem i cytryną jak jest chory, masuje go, dbam o niego, a on nie umie sie pozniej odwdzieczyc jak ja jestem chora. Zawsze mi mowily,ze on 2 takiej nie znajdzie i,ze powinnam sie zmienic... Moze to jest wlasnie ten powod... On wie,ze wszystko ma,że latam nad nim i tak mu pasuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uurodzilam majac 24 slub ,byl niecaly rok pozniej ale obydwoje chcielismy zreszta ciaza tez byla planowana. Nikogo wg mnie nie mozna zmuszac do slubu. Zreszta skad masz takie cisnienie na slub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana0000
Tylko,że my mieszkanie ze sobą mamy juz za sobą, bo mieszkalismy 2 lata na studiach razem, teraz na 3 roku zdecydowalismy ,ze nie bedziemy mieszkac( jeszcze z anim zaszlam w ciaze), dlatego,ze rodzice chcieli odkladac pieniadze na wesele mojej siostry, ktora ma za rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja akurat ślub mam raczej w powazaniu, ale moj mi historię rodzinna zaserwował. Jak to jakiś wujek się rozwiódł i zostal wyklęty, matka mojego cały czas na ten rozwód psioczyła (serio, do tej pory ten wujek jest poza nawiasem). I moje kochanie, słuchając cale życie jak to rozwody sa zle, boi się, że jak kiedyś nie wyjdzie to zostanie rozwodnikiem i własna matka będzie na niego pluła. Ale ta kobieta nie ma nic przeciwko posiadania X dziewczyn, mieszkaniu z nimi itd. Ewentualny rozwód to jest dopiero zuo. Także Twój autorko moze tez ma lzawą historyjke dlaczego się boi (przecież ślub to "powazniejsze" od dziecka :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra,ale on jest jeszcze MŁODY. Faceci zupełnie inaczej patrzą na ślub i myślą o tym dopiero po 30stce. Nie znam osobiście żadnego, który by wziął ślub z przekonania w wieku 22 lat.Wszystkie takie małżeństwa młodych to były klasyczne wpadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to przynosi pecha grzech przynosi pecha i dla tego poroniła seks przedslubny jest ciezkim grzechem idzcie na wielodzietni org tam maja po i po 14 dzieci i wszystkim sie materialnie powodzi bo przestrzegają dekalogu i nawet horoskopów nie czytaja a tutaj macie świadectwo pary dopiero po ślubie zaczęli uprawiać sex https://www.youtube.com/watch?v=OysdlD1zzsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świadectwo Tomasza, który opowiada o swoich doświadczeniach walki z nieczystością. Przekonuje, że pornografia, współżycie przedmałzeńskie mogą zniszczyć człowieka i odebrać mu możliwość stworzenia udanego związku małżeńskiegohttps://www.youtube.com/watch?v=-2xB3IsZDuI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za młody na ślub ale na sex nie był za młody? Nie rozumiem? Ślub to raczej związani się na stałe nie chce tego? Niech będzie powazny bierze odpowiedzialnośc za swoje czyny i przedewszytkim nie rani Ciebie tym postępowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)kobieto czy te hormony w c***e daly ci te naiwnosc ze ten skurwuysyn tak moze 888 www.youtube.com/watch?v=hKlbr5Ip8nY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×