czy opłaca się kupować drogie buty do ślubu? na jeden raz?

czy takie byście kupili? http://allegro.pl/buty-slubne-sliczne-biale-pantofelki-slupek-36-37-i4662697964.html

tandetna chińszczyzna :o na pewno śmierdzą

Ja kupiłam klasyczne białe szpilki za niecałe 50 zł. I tak po niedługim czasie zmieniłam na baletki (wesele plenerowe). Na cholerę wydawać majątek na jednorazowe wyjście. A buty spoko. Niskie i zapewne wygodne

Skoro już patrzysz takimi kategoriami to samo wesele się absolutnie nie opłaca. Lepiej kup lepszej jakości, klasyczne, bez kokard, cekinów i innych udziwnień, które jeszcze nie raz założysz...

Nie opłaca. Dlatego ja do ślubu nie miałam białych, a fioletowe, które mi pasują do wielu ubrań i które często noszę.

Haha idź w nich jak wieśniara

Ja już bym wolała kupić np cieliste i nosić je potem. Przecież buty nie muszą być białe...

buty na słupku ogólnie są wygodne, biorąc pod uwagę to, że trzeba się natańczyć to kupiłabym takie jakie zamieściłaś w linku, ja kupuję tylko na słupku buty na niewysokim obcasie, na weselu musi Ci być wygodnie, a buta i to mało co nie widać a na koniec i tak są podeptane przez wszystkich :)

Mi się podobają. Dlaczego białe butki nadają się tylko do ślubu? Latem przecież też można je założyć do sukienki czy w Sylwestra. Dziwne obyczaje u was panują.

miałam białe podobne buty do ślubu, właśnie na słupku, i tak jak ktoś tu pisał, słupek jest wygodny, po ślubie kupiłam klej i brokat taki srebrny, pomalowałam buty klejem i obsypałam brokatem ... i poszłam w nich na sylwestra :) mam je do dziś

Ja bym nie kupowała. I tak są tylko na jeden wieczór, a i tak przykryte pod sukienką. Bardzo podobają mi się z tej stronki: http://sequin.pl/pl/17-czolenka