co mam dziś zrobić w domu żeby uszczęsliwić swojego Pana Władcę Mistrza Męża ?

nie pracuję, zajmuję sie domem , sens mojego życia to robienie wszystkiego tak żeby mojemu Mężowi było dobrze, macie jakies propozycje na wzorowe służenie Mężowi ?

zrób mu loda po raz pierwszy bez gumki

idź do pracy a domem zajmujcie się oboje , zajmowanie się domem to nie praca zresztą to widać bo siedzisz na kafe

nie pójde do pracy za 1000 zł, niech za takie pieniadze idą kobiety które nie dbaja o dom , ja mam piękny dom i wszystko czyste, nowe :) nie zostawię tego żeby harować 12 godzin dziennie z dojazdami za 1000 zł

pasożyt i leń bez ambicji

Zrób sobie dobrze na jego oczach butelką. Będzie zachwycony.

a można nazwać "ambicją" pracowanie u kogoś za tysiąc coś zł ? :O porażka

Żona w Domu dziś a można nazwać "ambicją" pracowanie u kogoś za tysiąc coś zł ? pechowiec.gif porażka a można nazwać ambicją siedzenie w domu i nie zarabianie wcale tylko udawanie że zajmowanie się domem to też praca ? lepiej pracować z jakiekolwiek pieniądze niż nie pracować wcale

ja cie mąż kopnie w d**e to bedziesz marzyła o pracy za 1000 zł :D

ale mam zadbane dziecko, czysty piękny nowy dom, jesli pójdę tyrać np do jakiegoś araba -kebaba za tysiaka to mój dom jak będzie wyglądał ? a dziecko , zaniedbane, kto lekcje odrobi , wypierze , odkazi wszystko ? mam tyrać za grosze żeby ktos sukces miał w życiu ? Never, wolę dobry obiad mężowi przyszykować z dwóch dań :) żal mi kobiet które muszą sie upokarzać i harować za byle co żeby mieć na czynsz , porażka zyciowa

Nie kopnie, wystarczy że mu się wypnę i jest mój.

Żona w domu jakbyś była zaradna to byś umiała pogodzić prowadzenie domu z pracą i wychowaniem dziecka ale Ty widać niezaradna życiowo jesteś bo nawet pracy dobrej nie umiesz znaleźć tylko myślisz o jakiejś pracy w kebabie, współczuje mężowi :)

ales Ty naiwna :D wypnie mu młoda dupa i zapomni o Tobie w 5 sekund :D

13.00 - nie wiesz o tym ale nie jestem bezmyślna:) dom jest w większości mój 3/4 zatwierdzone notarialnie :) mam dziecko , nie jestem gołodu/piec, za darmo w czyimś domu nie robię TYLKO W SWOIM :) zatkao kakao ?

Ja się zgadzam z Żoną w Domu jeśli ma możliwość dbania o dom i dziecko i są szczęśliwym małżeństwem to tylko pogratulować i życzyć dalszego szczęścia:) Ja niestety muszę harować, musiałam też kopnąć męża pijaka w tyłek, teraz jeszcze straciłam pracę i szukam i pójdę gdziekolwiek niestety, ale harować i dawać się wyzyskiwać za grosze, aby ktoś inny się na mojej ciężkiej pracy bogacił taka prawda. Ale nie mam wyjścia, więc życzcie abym chociaż taką prace gdzieś szybko znalazła :)

13:07 - mlodych do wypięcia to wszędzie pełno więc ameryki nie odkryłaś żenado mój mąż boi się chorób np brodawczaka ludzkiego i 100 innych chorób i psychicznych bab więc daleko mu do skorzystania z okazji :D może myslisz że jak twój cię rzucił w 5 sekund to wszyscy faceci tacy są , niestety dla ciebie ale NIE WSZYSCY

Zona w domu to pasożyt, udaje że zajmuje się domem a pewnie większość dnia siedzi na kafe

zaraz jadę po dziecko do szkoły :) później obiadek, spacer i odrabianie lekcji, w domu juz odkurzyłam, zmieniłam pościel, pranie suszy się na słońcu w ogrodzie :)

mozesz miec nawet ten dom w całosci, jak zostaniesz sama z dzieckiem to nie bedziesz w stanie tego domu utrzymac, nie masz powodów do radosci

nie moja droga nikt mnie nie rzucił, mam od 18 lat meza, ale nigdy sie nie ponizałam zeby mu słuzyc jak swojemu panu :D jestes żenująca a młodych bez syfów jest masa do bzykania a faceci sie nudza kurami domowymi

Trzeba mieć odwagę, żeby się narażać na takie złorzeczenia na kafeterii od wszelkich ludzi dobrej woli :)Ja to wole za bardzo szczęściem nie kipieć bo zaraz się znajdzie wielu którzy będą się modlić o to żeby mi się noga powinęła:)

a dlaczego wszystkie myślą że mnie zostawi ? takie to dla was normalne? wasi ojcowie rzucili wasze matki ? to że macie taką rodzinę nie oznacza że wszędzie tak jest sa mężczyźni normalni, spokojni, którzy kochają dzieci i żonę, lubią zjeść, zabawić się w nocy ;) pisałam już , że chętnych wkoło pełno, nie jest to nowość , mój facet na byle co nie leci i jak pisałam chorób sie boi , jest miły i uprzejmy i to wszystko.Nie zalezy mu na zaliczaniu łatwych zadów , niestety dla niektórych hahahaha ok wychodzę, narazie :)

może i nie fajnie że siedzi wieczenie w domu - jeszcze w jakas depresje wpadnie z nudów ale jeśli chodzi o mąża to od zamążpójścia kobieta ma do końća życia siedzieć i się zabezpieczeć bo książe pan może sobie odejśc w każdym momencie? To w jakim celu się za mąż wychodzi?

nigdy nie zrozumiem, jaką ambicją może być zap*****l fizyczny, jaki ma większość kafeterianek za max 1800 zł netto. naprawdę jest to dla mnie niepojęte. wyzywacie kobiety od leni i kur domowych bez ambicji, a same co? kasjerki w markecie, no k***a ale mi ambitna praca, jak dobrze pójdzie, to kiedyś tam awansujecie na kierownika, nie no szał, nic tylko się zabijać o taką pracę, studiować 5 kierunków, uczyć się języków. zazdrość zżera głupie babska

nie moja droga nikt mnie nie rzucił, mam od 18 lat meza, ale nigdy sie nie ponizałam zeby mu słuzyc jak swojemu panu smiech.gif jestes żenująca a młodych bez syfów jest masa do bzykania a faceci sie nudza kurami domowymi x O mężu to ty możesz pomarzyć żenująca qrwo i tak samo o byciu kurą domową, bo musisz zapierzdzielać za grosze, zeby nie zdechnąć z głodu

oj tam nic nikogo nie zżera - tylko ludzie cierpią na takie zaburzenie jak swój punkt widzenia i dla nich jest jest tylko jedna słuszna droga, a są kobety które całe życie marzyły o zostaniu kochającą matką i żoną w domu a są takie co lubią pracę zawodową i chętnie wykazują się w tej dziedzinie i czemu nie skoro lubią? Trzeba zrozumieć!