seks oralny a szacunek do kobiety

jestem z chłopakiem prawie 2lata gdy się kochamy zaspokajam jego potrzeby ustami. a gdy się pokłócimy słyszę od niego : że nie raz miałam w ustach siusiaka żebym się ciągnęła itp. już nie chce mu tego robić bo mam dość tych wyzwisk.. kiedyś potrafił powiedzieć teksty typu : krztusilas się ! sperma ci wypływala z ust i że się dusilam (mimo że nie było finału w ustach..)

Zostawiłabym gnoja po pierwszym takim razie!!!

Zostaw idiote.

Prawdziwy facet nigdy by tak nie powiedział. W życiu już bym jego fajfusa do ust nie wzięła, a jego samego kopnelabym jeszcze w d**e.

Zostawilabym go. Seks oralny nie ma nic do szacunku, facet jak widac nie dorosl do wspolzycia.

częściej wylizujcie facetom penisy to na pewno będą was szanować :D:D

jakiś powalony oszołom.... dlaczego te kobiety takie masochistki ? w głowie mi się nie mieści.

gość dziś "częściej wylizujcie facetom penisy to na pewno będą was szanować smiech.gifsmiech.gif" Wyobraź sobie, że ja "wylizuje" mężowi penisa już od dawna i nigdy mi nic takiego nie powiedział. Poza tym sam też robi mi minetkę. U nas pieszczoty wynikają z miłości.

pacan a nie facet