Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przykład Ani pokazuje, że na chorobę nie ma bata

Polecane posty

Gość gość
dzieci maja ojca kretynko i dom dziecka im nie grozi, mój ojciec tez miał raka, zyje wyleczył sie, ja tez jestem nim obciazona, moje dzieci były juz na swiecie jak mój ojciec zachorował, powinnam je teraz pozabijac zeby sie nie meczyły w przyszłosci?? No debilki !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po warzywa idzie na rynek i kupuje od rolnika nawet gdyby byly pryskane cheia to i tak sa o wiele zdrowsze od miesa gdzie sa sa szprycowane hormonami antybiotykami sterydami a warzywa bronia sie przed chemia i sa w mniejszym stopniu szkodliwe niz mieso a pozatym warzywa nie zakwaszaja organizmu jak mieso

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
SrANIE w bANIE. Nalge sie iteresujesz smiercia obcej osoby. :D Bo to takie modne teraz nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet kiedy jesteśmy obciążeni genetycznie, nie ma co załamywać rąk i stwierdzać "i tak umrę na raka"... Tym bardziej musimy dbać o siebie, jeść dużo warzyw, mało przetworzonych chemicznie produktów i pić dużo soków warzywnych. Ja mam tę wyciskarkę http://terapiasokami.pl/wyciskarka-kuvings-b6000 i robię sobie w niej soki, przeciery i tak dalej. I to prawda, że warzywa z upraw ekologicznych są o wiele lepsze. Jeśli mamy chociaż kawałeczek miejsca, zawsze też dobrze samemu je sobie wyhodować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×