Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie mogę przestać myśleć o Annie Przybylskiej...

Przez Gość gość, w Dyskusja ogólna

Polecane posty

Gość gość   

Gość gość
Napisano

...serio :O Żeby nie było, nie jestem internetową płaczką, nie "zapalam" zniczy, po prostu siedzi mi to w głowie i nie wiem dlaczego. Nigdy po śmierci nikogo znanego nie było mi żal, a teraz jest mi w c***j przykro. :O

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Widocznie coś Cię w jej historii dotknęło. Ja "przeżywałam" śmierć księżny Diany chociaż nie mam z nią nic wspólnego. Paradoks :-)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Ja przeżywałam smierć michael jacksona bardzo. A teraz tez przeżywam troche smierć pani Ani... Z jakiś niewyjaśnionych przyczyn.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Dyskusja ogólna
×