Kazała mi nosić kwaty w ręce...

Poszedłem na randkę z dziewczyną, ona bardzo oschła, dałem jej kwiaty , ona powiedziała że ładne i kazała trzymać bo jej będzie niewygodnie, dodam że to były jej urodziny więc dałem jej te które lubi. Pod koniec jak ja się starałem z nią rozmawiać to ona tylko "tak,tak, ale jesteś spięty...". Po 3 godzinach rozmowa wreszcie zaczęła się układać i nagle powiedziała "mój brat to idiota, ma 8 lat i jest tak potwornie chudy bo nic nie je tylko biega po podwórku,na dodatek niczego nie rozumie". Zdziwiłem sie i pokazałem jej zdjęcie mojej siostry a ona na to "dziecko jak dziecko, nic nadzwyczajnego". I nie byłoby w tym niczego dziwnego gdyby nie to że ona sama o mnie zabiegała i znowu pisze czy się spotkamy...

nastepnym razem szukaj takiej ktora bedzie ci kazala nosic kwiaty w zebach mila odmiana po takich pannach

Kto daje dziewczynie kwiaty na randce? I co potem z nimi ma zrobić?

no nie wiem kto ale myślałem że będzie miło skoro czekałem pod jej domem na nią, myślałem że na chwilę wjedzie i je odłoży a nie będzie ganiać 6h po dworze żeby zwiędły...

ona nie odpowiada za to co TY myslales jak sadze a podobno to mezczyzni MUSZA SIE DOMYSLAC o co babie chodzi

to co miałem przyniesc na 4 spotkanie dziewczynie która miała tego dnia urodziny a ma 24 lata... misia?

up

nie, misie sa takie prozaiczne moze krokodyla

Szczerze ? Gdybym ja dostała kwiaty skakalabym z radości i to doceniła. Z twojego opisu ta dziewczyna jest troche zbyt wyniosła. Zazwyczaj jest tak na pierwszych randkach ze jest ogromne zainteresowanie druga osoba ciekawi nas wszystko rodzina praca przyjaciele itd. Troche sie zdziwiłam jak Ci tak powiedziała "dziecko jak dziecko" ... Moze chciała Cię na dystans troszkę wsiąść ale uważam ze ten dystans przerodził sie troche w arogancję

dziękuję za odpowiedź, to samo poczułem, bo przyszedłem szczęśliwy, uśmiechnięty bo bardzo mi się podoba, ma fajne studia i z jej profilu na fb wynika że zainteresowania ma bardo ciekawe ale ja czułem się na tym spotkaniu tak jakby umówiła się ze mną za karę. Nie chcę jej o tym teraz mówić bo nie wiem jak zareaguje. Na kwiaty zareagowała równie entuzjastycznie co na moją siostrę.

daj sobie spokój ze zmanierowaną księżniczką, cały związek będzie taki że ty bedziesz latał jak pies a ona będzie miała ciebie w d***e