Chyba oszalałam ale ja lubie jesienne klimaty

Która z was tez lubi jesień? Wszyscy na mnie patrzą dziwnie jak mówię że ja uwielbiam tę porę roku, zwłaszcza taka jesień jaka mamy teraz tzn słoneczną (przynajmniej u mnie w regionie). Lubię budzić się jak jest lekka szarówka, mgła. Lubię spacerować po parku z dzieckiem i zbierać śliczne liście. Lubię jak robi się szybciej ciemno. Nie wiem czemu ale latem jestem mega zalatana wiadomo to ciągle z dzieckiem na podwórku, to co weekend grill ze znajomymi czy rodziną, to wyjazdy i człowiek nie ma czasu odpocząć chwilę a jesienią zwalniam, mam więcej czasu, na spokojnie.

Ja też uwielbiam. Herbata wtedy intensywniejszy ma smak.

Ja tez lubię :) Mozna zwolnik po letnim galopie. Jest czas, aby zrobic cos wieczorem o dzieci ida wczesniej spać. Uwielbiam też paklic w kominku :)

To ja też oszalałam, bo jesień jest moją ulubioną porą roku już od wielu lat. Poza tym, że jesienią (przynajmniej przed listopadem) jest po prostu pięknie i można na spacer założyć botki, płaszczyk i szalik, to mam też ogromny sentyment do jesieni. Większość ważnych wydarzeń w moim życiu miało miejsce właśnie o tej porze roku. Uwielbiam ♡

No dokładnie. Jesienią zwalnia się tempo. Mimo, ze wcześniej zapada zmrok i dzień krótki ale jakby więcej czasu. Tez lubię te kolorowe liście na drzewach. U mnie na osiedlu jest o tej porze roku przepięknie bo mieszkam koło parku. Drzewa są intensywnie żółte i czerwone. Az od 2 tyg. chadzam do pracy piechotą mimo, ze musze wtedy wcześniej wstać bo idę jakieś 30 minut (autem 7 minut) ale dla mnie to relaks.

ja równiez bardzo lubie jesień i zime,najbardziej nie znosze przedwiośnia

Zimę lubię tylko wtedy, gdy jest bardzo mroźna. Dla mnie nie ma nic gorszego w pogodzie od chlapy i błota. Ale na razie nie ma co o tym myśleć. .. cieszmy się jesienią :)

Oooo patrzę, że nie tylko ja lubię taki jesienny nastrój. Tez wszyscy patrzą na mnie trochę dziwnie jak mówię, że lubię takie mgliste, jesienne klimaty. Bo znaczna część znajomych ma teraz jaką chandrę i depresję. Szczególnie uwielbiam sobotnie poranki jesienią, powolne, kiedy się nie spieszę, delektuje kawusią w mięciutkim szlafroku. Latem to zaraz gdzieś jedziemy i wszystko szybko szybko.

uwielbiam jesień od zawsze, mieszkam na wsi, kocham ten zapach, czasem dymu z ogniska, wgl liscie, pieknie jest, kocham wtedy spacery, oddychac tym powietrzem, patrzec przez okno, w domku jest tak przytulnie, miło, wtedy nieraz rozmyslam nad zyciem, przedwiosnia te znie lubie, wtedy widac bród na ulicach, takie dziwne powietrze i wicej obowiazkow, nie wiem przynajmniej na wsi, teraz juz nie trzeba latac z kosiarka, ogarnia mnie taka nostalgia jak...

jesień a jeszcze taka śliczna jak jest teraz u nas uwielbiam!!! Taka nostalgia mnie dopada ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu, nie mylić z przygnębieniem. Uwielbiam pichcić smakołyki z dyni, gruszek i jabłek, które dla mnie typowo kojarzą się z jesienią.