Źle się czuję z tym, że jestem wrażliwa.

Jest mi szkoda innych ludzi, zwierząt itd. Gdy jestem świadkiem poniżenia drugiego człowieka to później o tym rozmyślam i rozmyslam. Tak samo serce mi się kraje jak sobie myslę ile ludzi cierpi. Nie wspominając już o tym jak widzę jakąś brutalną scenę na filmie. Jest to strasznie męczące! Jak stać się gruboskórna?

Pomóż komuś kilka razy a potem spróbuj uzyskać pomoc od niego. Szybko się przekonasz, że ludzie to skurw*syny których nie można żałować. Zwierzątka inna baja.

Zamiast wylewać łzy, zaangażuj się w jakieś dobre dzieło czy to dla ludzi, czy dla zwierząt. Przynajmniej jakiś kawałek rzeczywistości uczynisz lepszym. Coś mi się zdaje, że najbardziej lubisz płakać nad sobą - że jesteś wrażliwa.

16;27 - pracuję w hospicjum, w tym roku pracowałam jako opiekunka na obozie dla dzieci z patologicznych rodzin, pomagam w schronisku.

nie ty jedna tak masz, ale świat jest brutalny i trzeba się do tego trochę przyzwyczaić nie jesteś w stanie pomóc wszystkich, możesz pomóc w małym zakresie ja dokarmiam blokowe koty, wiadomo nie uratuję wszystkich zwierzaków, ale przynajmniej pomagam lokalnie, tym na moim osiedlu

Mam to samo, z tym że też jestem mściwa. Szkoda mi ludzi, zwierząt które cierpią, ale nie mam problemu z tym, jak mi ktoś zajdzie za skórę, zeby zemścić się po stokroć, bo nie pojmuję jak można zrobić komuś coś na złość bez powodu.

jaki masz typ faceta?