Jak mógłbym uzyskać wzajemność pięknej i wartościowej kobiety?

Dlaczego to się jeszcze nie stało?

Bo do kobiet to trzeba samemu być coś wart i na dodatek trzeba mieć gadane bo dobry bajer to już 70% sukcesu . :P Bez tego możesz dalej sobie do aptekarki wzdychać aż dostaniesz rozedmy płuc

Jest taka zasada Loooser. Jeżeli ktoś długu i aktywnie szuka partnera/ki i nie może go/jej znaleźć...to nie jest zbyt atrakcyjnym materiałem na drugą połówkę. Po prostu ;)

no i koleżanka shaf78 dobrze napisała. ja też w końcu zrozumiałem, że jestem nieatrakcyjny dla kobiet i se odpuściłem. tobie to samo radzę. naprawdę nie ma co się męczyć. zresztą jak tak widzę po moich znajomych, to naprawdę niezbyt wiele straciłem. bycie prawikiem wcale nie jest takie złe.

kazda potwora znajdzie amatora

"kazda potwora znajdzie amatora" x to powiedzenie odnosi się do samotnych kobiet.

Nie wiem czego ty oczekujesz msam będąc nieatrakcyjny szukasz księżniczki z bajki. Weź trochę obniz wymagania to zobaczysz,że jakąś znajdziesz. A jak chcesz piękną a sam jesteś brzydki to chociaż zarób dużo pieniedzy to twoje szanse się zwiększą :P

to 30-letni nierób, siedzi w domu i drapie zdrapki, żyje na koszt rodziców

każda której dogodzisz waginalnie będzie ci wzajemna

kobitki dzielą się na damy i niedamy te pierwsze są wartościowe a te drugie nie

mi żadna nigdy nie dała. zawsze wobec mnie były niedobre.

To offerma. :D A Aptekarki już dawno nie widziałem, zresztą ona jest zaobrączkowana. Do mnie się dzisiaj inna czterdziestka uśmiechała, ale z nią gadam przez szybę, a tego nie lubię.